www.parowozy.com.pl

Ty2-911

Znaczy że co ? Wogóle Teerka nie dojedzie ???

Monomach

Jak się nie nasmaruje, albo nasmaruje i nie sprawdzi szczelności to się nie pojedzie, a przynajmniej nie za daleko...

John C.

To się nazywa rutyna , baaaardzo zgubna jest.
Przypomnę że w ostatnich latach po kraju jeżdziło kilka parowozów wyciągniętych po kilkudziesięciu latach z "krzaków" i przygotowywanych do jazdy wyłącznie przez miłośników , WSZYSTKIE były odebrane przez inspektorów i dojechały bezproblemowo bo nie bylo zgubnej rutyny.
Pozdro

jaca45

Panowie nie osądzajcie może to tylko awaria a takie się zdarzają sprężyna na poduszce pęknie czy może coś innego. A nie rutyna . Pozdrawiam

WujekFrancioKonduktor

Czy ktoś może wie kiedy i o której i którędy będą wracać z Chabówki wagony i parowóz z Wolsztyna?

kaktus34

Dlaczego dzisiaj zamiast Claytonów pojechał parowóz Ty2-953 + 7 wagonów retro z Chabówki do Suchej Beskidzkiej?

Łukasz G.

Może dlatego że było duże zainteresowanie? Ja nie byłem przy tym, ale tak mi sie wydaje.

Izone

dlatego ze była awaria Very Happy

i nie było co puścic tak samo jak w sobote
powrotny z suchej do chabówki gdzie jechały 2 ty2 Smile

kaktus34

Izone

Tak Nasz Sn nawalił zapomniałem napisać <ups> Jeszcze przed rozpoczęciem imprezy widziałem ze chodził później już nie ... ci co widzieli mówili że dziurawa chłodnica ze lało się "gorzej niż ze szczeciniaka w 2007 " inni ze sprzęgło nawalało .... jak sie dowiem cos więcej to powiem Smile

Szepol

Biorąc pod uwagę typ przekładni zastosowanej w claytonach sprzęgło jest bardzo możliwe Smile

Ty2-911

Chłodnica w nim nawaliła.

Doctor

A propos awarii: Ktoś wie co sie stało z Tr12 z Chabówki? W parowozjadzie udziału nie wziął, mimo, że rewizja wychodzi mu dopiero za rok (na budzie jest napisane, że ostatnia rewizja została wykonana w zeszłym roku w kwietniu)

kaktus34

marcinsemek

Z tego co się dowiedziałem tydzień temu to ma awarię. Tak mówił jeden z umysłowych ze skansenu.
A w ogóle to ciekawą rzecz usłyszałem też. Parowozy ze skansenu w razie gdyby padł, (co zresztą mu grozi) pojadą do Wolsztyna. Jak usłyszałem, gdy zostaną tam zajeżdżone staną obok innych jako zimne eksponaty. Po czymś takim jak mam wierzyć że komus zalezy na sprawnych maszynach?