Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna www.parowozy.com.pl
Parowozy z Wolsztyna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

12C1 z Osowca
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John C.




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 9:25, 14 Sty 2009    Temat postu:

Ustawa o Agencji Mienia Wojskowego zabrania przekazywać w drodze bezprzetargowej sprzęt. Tender był objęty przetargiem i nie było możliwości go wykreślić i przekazać za free Organizacjom społecznym. Pomijając Organizacje kolejowe to o tender walczyło Stowarzyszenie które zajmuje sie Twierdzą Osowiec i tez nic nie wskurali. Agencja zrobiła tyle co mogła zrobić czyli zezwoliła aby PSMK ratowało obiekt wpisem do rejestru. Teraz pozostaje pilnowanie złomiarza i podlaskiego konserwatora. Niestety.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez John C. dnia Śro 9:35, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej96




Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 12:46, 14 Sty 2009    Temat postu:

John C. napisał:
Ustawa o Agencji Mienia Wojskowego zabrania przekazywać w drodze bezprzetargowej sprzęt. Tender był objęty przetargiem i nie było możliwości go wykreślić i przekazać za free Organizacjom społecznym. Pomijając Organizacje kolejowe to o tender walczyło Stowarzyszenie które zajmuje sie Twierdzą Osowiec i tez nic nie wskurali. Agencja zrobiła tyle co mogła zrobić czyli zezwoliła aby PSMK ratowało obiekt wpisem do rejestru. Teraz pozostaje pilnowanie złomiarza i podlaskiego konserwatora. Niestety.


Twierdzenie, że ustawa zabrania, świadczy o chęci zbycia Was
USTAWA z dnia 30 maja 1996 r.o gospodarowaniu niektórymi składnikami mienia Skarbu Państwa oraz o Agencji Mienia Wojskowego Dz.U.04.163.1711 j.t.
Art. 23. 1. Gospodarowanie mieniem, o którym mowa w art. 2, przez Agencję odbywa się zgodnie z wymogami racjonalnej gospodarki i polega, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a, w szczególności na:
1) sprzedaży lub zamianie mienia albo oddaniu gruntów w użytkowanie wieczyste;
2) oddaniu mienia w użytkowanie, najem, dzierżawę, użyczenie, trwały zarząd lub do korzystania na podstawie innego stosunku prawnego;
3) oddaniu mienia w administrowanie, na podstawie umowy na czas oznaczony, za wynagrodzeniem;
4) wnoszeniu mienia do spółek, a także nabywaniu i obejmowaniu udziałów w spółkach.
Dodatkowo:
6. W stosunku do mienia stanowiącego dobra kultury stosuje się przepisy o ochronie dóbr kultury i muzeach.

Co prawda istnieje jeszcze inna ścieżka przekazywania mienia bezpośrednio przez MON w tej samej ustawie:
Art. 4b. 1. Minister Obrony Narodowej może nieodpłatnie przekazać, bez pośrednictwa Agencji Mienia Wojskowego, mienie ruchome Skarbu Państwa, o którym mowa w art. 1 pkt 1:
1) muzeom, państwowym i samorządowym instytucjom kultury, państwowym i samorządowym szkołom publicznym, państwowym szkołom wyższym oraz państwowym wyższym szkołom zawodowym - na cele muzealne, wystawiennicze, kulturalne lub szkoleniowe;
2) państwowym jednostkom organizacyjnym, jednostkom samorządu terytorialnego, stowarzyszeniom i fundacjom prowadzącym działalność związaną z obronnością lub bezpieczeństwem państwa - na cele ich działalności statutowej.
2. Przekazanie mienia, o którym mowa w ust. 1, następuje w formie protokołu zdawczo-odbiorczego, z dniem jego podpisania.
3. Minister Obrony Narodowej określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy tryb przekazywania mienia, o którym mowa w ust. 1.

Akt wykonawczy do tego artykułu to:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 29 października 2002 r.w sprawie szczegółowego trybu nieodpłatnego przekazywania mienia ruchomego Skarbu Państwa będącego w użytkowaniu jednostek podporządkowanych lub nadzorowanych przez Ministra Obrony Narodowej. Dz.U.02.188.1580

Z powyższego dla mnie nie wynika, że ustawa zabrania, trzeba spełnić odpowiednie kryteria i jest stosowna procedura do tego. Uważam, że tradycyjnie zastosowano zasadę NIE DA SIĘ Wink


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Maciej96 dnia Śro 12:47, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John C.




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 0:18, 15 Sty 2009    Temat postu:

Dzięki Macieju za zacytowanie Ustawy. Faktycznie organizacjom społecznym czy prywatnym temat jest nie do ugryzienia. Nas nie interesowała dzierżawa lub podobna forma a przekazanie na własność, a to byłoby mozliwe w przypadku państwowych jednostek. Jak go zwał temat nie wypalił. Jedynie figuruje w rejestrze i na tym skupmy uwagę aby umilić życie złomiarzowi.
Pozdrowionka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej96




Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 8:01, 28 Sty 2009    Temat postu: Love me tender

Love me tender
Andrzej Kłopotowski2009-01-27, ostatnia aktualizacja 2009-01-27 19:41

Nie będzie to opowieść o miłości. Raczej trudno bowiem zakochać się komuś, kto prowadzi złomnicę, w blisko 17 tonach żelastwa. Zabytkowego.
Będzie to historia o tendrze. Zbiorniku przeciwpożarowym z początku XX wieku, który pod koniec ubiegłego roku znalazł się na białostockiej złomnicy przy ul. Traugutta. Zbiorniku, który stoi sobie na boku i czeka. Najlepiej na kupca, który będzie wiedział, cóż z nim począć. O całej sprawie opowiedział nam Maciej Michalak, sympatyk kolejowych zabytków. A było to tak...

Rozdział pierwszy: O tym, jak tender trafia do rejestru

Jest listopad 2007 r. Olsztyńska Agencja Mienia Wojskowego ogłasza przetarg na sprzedaż niepotrzebnego już sprzętu. Jest tego sporo. Z listy Polskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei wychwytuje pewne cudo. Tender. Zbudowany w 1903 r. w zakładach Henschel und Sohn. Stało "toto" przez lata w Osowcu-Twierdzy. Nieużytkowane. W końcu zostało wystawione na sprzedaż przez agencję za śmieszną ceną wywoławczą. Zaledwie 5 tys. zł.



Dla stowarzyszenia i tak było to za dużo. Do wylicytowanej ceny dorzucić musieliby jeszcze koszt przetransportowania wagonu do Skierniewic, gdzie prowadzą swój skansen kolejowy. Miłośnicy kolei postanowili jednak zawalczyć o ochronę tendra.

- Wystąpiliśmy wówczas do podlaskiego konserwatora zabytków, by wpisał go do rejestru zabytków techniki - wspomina Ariel Ciechański z Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei.

Tak niska cena mogłaby sprawić, że tender trafiłby w ręce jakiegoś złomiarza, który pociąłby go "na żyletki". Wpis do rejestru zabytków wydawał się być rozsądną formą ochrony.

Andrzeja Nowakowskiego, podlaskiego konserwatora zabytków, który sam przyznaje się do kolejarzy w rodzinie, namawiać długo nie trzeba było. Poinformował agencję o rozpoczęciu procedury wpisowej, a w kwietniu, przy pomocy stowarzyszenia, miał już gotową decyzję w sprawie wpisania zabytku ruchomego do rejestru.

- Trzeba pochwalić konserwatora za to, że szybko podjął decyzję - mówi Ariel Ciechański. - My, jako stowarzyszenie, zaproponowaliśmy mu pomoc przy tworzeniu tzw. białej karty zabytku.

W niej znalazła się dokładna historia zbiornika, dokumentacja fotograficzna oraz opis stanu zachowania. Okazuje się, że osowiecki tender jest najlepiej zachowanym i zarazem jednym z najstarszych egzemplarzy tego typu urządzeń w Polsce.

Rozdział drugi: O tym, jak tender między kalesonami się zaplątał

Decyzja Andrzeja Nowakowskiego z kwietnia 2008 r. nie ostudziła zakusów Agencji Mienia Wojskowego, by na tendrze jednak zarobić.

Na sierpień znów ustala przetarg. Lista dóbr, które próbuje pchnąć w ludzi, znów jest spora. Jest i chłodnia na naczepie stara, żuk i polonez. Trzy pianina, osiem ton proszku gaśniczego, okucia meblowe, kosiarki, piła tarczowa, nosze, różnego rodzaju szczypczyki i kleszczyki medyczne, kurtki i czapki polowe, kilka tysięcy kalesonów.

W tym towarzystwie znalazł się również tender. Już z dopiskiem, że wpisany został do rejestru zabytków pod pozycją B-182. Z tej też racji AMW podniosła cenę wywoławczą do 10 tys. zł. Chętny się nie znalazł.

Kolejny przetarg miał miejsce w październiku. I znów wśród kalesonów, stara, lublina, silnika (czterosuwowego) do moskwicza, okuć meblowych, sprzętu sportowego (m.in. koń gimnastyczny, ławki gimnastyczne, narty zjazdowe, buty hokejowe) czy złomu (aluminiowego, mosiężnego, stalowego i żeliwnego) pojawia się zabytkowy tender. Tym razem za cenę wywoławczą 5 tys. zł. Dokładnie 24 października znajduje się chętny. Robert Ciereszko, właściciel firmy PHU Mirob, prowadzącej w Białymstoku przy ul. Traugutta skup złomu.

Rozdział trzeci: O tym, co właściciel może, a czego nie może

Dokładnie 16800 kg przyjechało do Białegostoku pod koniec 2008 r. Zapłacił 10 tysięcy zł.

- Do Białegostoku przywieźliśmy go sami. Na podwoziu. Ale trzeba doliczyć jeszcze koszt dźwigu, żeby go zdjąć i ustawić. To 1600 zł - wylicza nowy właściciel.

Ciereszko mówi, że kupując tender nie przypuszczał, że ma do czynienia z zabytkiem. Twierdzi, że dowiedział się o tym po fakcie. Trudno jednak w to uwierzyć. W ogłoszeniu o przetargu stoi "jak wół": zabytek ruchomy. W jego przypadku można rzec - ruchomy dosłownie.

Dziś przyznaje: - Mam na głowie pewien problem. Najchętniej bym go sprzedał. Tylko czy ktoś się znajdzie?

Za ile? Dobrze by było choć trochę zarobić. Na złomie mówią, że za 15 tys. zł powinien pójść dalej w ludzi. Na razie śmieją się, że mają "na stanie" zabytek.


Ariel Ciechański nie ma wątpliwości, że to wygórowana cena.

- Tak naprawdę tender ma wartość taką, jak 16 ton złomu. Jednak jako zabytek ma jedynie wartość kolekcjonerską. W Polsce nie ma kolejowego rynku kolekcjonerskiego. Tender ma więc wartość zerową.

Zerową, jeśli idzie o pieniądze. Jako zabytek - ogromną. W karcie ewidencyjnej czytamy, że "w zbiorach muzealnych chroniony jest obecnie jeden pojazd tego typu (nieco późniejszej odmiany), znajdujący się pomimo przeprowadzonej zewnętrznej renowacji, w znacznie gorszym stanie technicznym. Kolejny pojazd o charakterze muzealnym znajduje się na stacji Ełk Wąskotorowy - jest on także w znacznie gorszym stanie. Pojazdy z Krakowa Płaszowa, Kotlarni i Gdańska nie podlegają żadnej formie ochrony."

Pracownicy konserwatora odwiedzili już złomnicę na ul. Traugutta.

- Spisaliśmy notatkę, gdzie tender jest przechowywany. Pouczyliśmy właściciela o prawach i obowiązkach. Poinformowaliśmy, że o wszystkich zniszczeniach czy zmianach musi powiadomić konserwatora zabytków. Również z konserwatorem musi uzgadniać ewentualne remonty. A gdyby chciał wywieźć zabytek za granicę, musi mieć zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków, w przypadku wywiezienia na czas określony lub generalnego konserwatora zabytków, w przypadku wywiezienia na stałe - mówi Iwona Marcinowicz-Jakimiuk z wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków w Białymstoku. Przyznaje również, że na dzień dzisiejszy tender nie jest w żaden sposób zagrożony.

Maciej Michalak, który przyszedł z historią do "Gazety" zapowiada, że będzie trzymać rękę na pulsie. Stara się regularnie wpadać na złomnicę. Czasem cyknie jakieś fotki. A w razie czego chce informować konserwatora - gdyby złomiarzom przyszło jednak do głowy przerobić tender "na żyletki".

Tender - co to jest

To rodzaj wagonu służący do przewozu węgla i wody, ciągnięty za parowozem. Ten z ul. Traugutta został zbudowany w 1903 r. w Cassel, w zakładach Henschei und Sohn. Kilkakrotnie zmieniał użytkownika. Kolejno były nim koleje na terenie Prus, następnie polskie (od 1918 r.), radzieckie (od września 1939 r.), niemieckie (od 1944 r.), w końcu PKP (od 1945 r.). Służył kolejarzom z Gdańska i Łodzi, gdzie pozostawał do chwili skreślenia parowozu, z którym jeździł. Nastąpiło to w 1958 r. Wówczas też został przebudowany na zbiornik przeciwpożarowy. Nie wiadomo dokładnie, kiedy trafił do twierdzy Osowiec. Wiadomo, że był tam już w latach 80. Za zniszczenie zabytku grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.


Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 10:34, 28 Sty 2009    Temat postu:

Muszę przyznać, że wychwyciłem tylko jedno potknięcie (o złomie troszkę inaczej mówiłem). W każdym razie podziękowania dla Maćka, za nagranie sprawy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej96




Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 20:13, 28 Sty 2009    Temat postu:

Tylko nazwisko przekręcili Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz G.




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Śro 21:52, 15 Lip 2009    Temat postu:

Chciałbym "odgrzać kotleta" - mianowicie co obecnie dzieje się z tym zabytkowym pojazdem? Czy nadal stoi w składzie złomu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej96




Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 7:21, 16 Lip 2009    Temat postu:

Tak stoi na tym samym miejscu. Rozmawiałem z właścicielem złomowiska i za tender chce 10000Eur. Koszt po jakim go nabył z transpotrem ok. 15000PLN....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 12:35, 16 Lip 2009    Temat postu:

Maciej96 napisał:
Tak stoi na tym samym miejscu. Rozmawiałem z właścicielem złomowiska i za tender chce 10000Eur. Koszt po jakim go nabył z transpotrem ok. 15000PLN....


Z rozpaczy chyba oszalał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ty2-1226




Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza węgła

PostWysłany: Czw 15:10, 16 Lip 2009    Temat postu:

Postoi jakiś czas u niego, to facet się wyleczy. Mr. Green
Albo i nie. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin