|
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoT
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:37, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pisaliśmy chyba o trochę innych sposobach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektronik
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:18, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co może zmieniać sposób zakomunikowania chęci przejazdu, skoro sytuacja jest taka jak opisałem: pozwolenia są wydawane WE hurtem z góry i można być co najwyżej powiadomionym o przypadkowej rezygnacji turysty z WE, co nie każdemu musi odpowiadać. Czyli są jednak jakieś różnice w traktowaniu skoro jedna osoba przychodzi osobiście i jest odprawiana z kwitkiem, a druga pisze e-mail i jest przyjmowana z otwartymi rękami? Skoro rzekomo istnieją wolne miejsca to dlaczego zbywany jest chętny na usługe turystyczną za 150zl? Ktoś nie chce tych pieniędzy zarobić? Bo na to wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AXEL
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 23:27, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kolego elektronik. Sorry ale nie wytrzymuję !!! Zachowujesz sie jak rozkrzykany dziecior, którego wyrzucili koledzy z piaskownicy. Po co rozgrafomanujesz się na temat na który nie masz wpływu? Chcesz sie przejechać? Zadzwoń na parowozownie, umów sie na pierwszy wolny i Tobie odpowiadający termin i jedź. Tak jak to robiło wielu z Nas. A jeśli Cie na to nie stać to nie płacz nad swoim losem tylko zrób wszystko aby było Cię stać !!!
Kurcze, zamknijcie ten temat bo sie wywala naprawde wszystko do wierzchu po takich postach. Dywagacje nad wyższością Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia.
Zalatuje nudą w domu, dzieciakami neo i grafomanią (bez urazy do nikogo).
Przepraszam za ton ale nie rozumiem idei klepania bez sensu. Czy uważasz, że coś zmienisz? Już pisałem, Angole jak ich nazywają w Wolsztynie, to kupa kasy rocznie dla WE. Skoro kupują jazdy hurtem, mają PRIORYTET jak w każdej normalnej i szanującej się firmie. Mają po prostu statut Kluczowego Klienta. Ot co. I uwierz mi, że żaden z Twoich postów nic tu nie pomoże, choćbyś sie tu nam popłakał.
Wnosze stanowczo o zamknięcie tego kotleta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektronik
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:09, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Maszynisto parowozu AXELU,
Jeśli miałbym tu nad czymś płakać - to przede wszystkim ze śmiechu po przeczytaniu twórczych sformułowań w rodzaju:
AXEL napisał: | rozkrzykany dziecior [...] rozgrafomanujesz się [...] bo się wywala wszystko do wierzchu |
Można też ewentualnie uronić kilka łez współczując Ci braku umiejętności czytania ze zrozumieniem oraz niskiej kultury wypowiedzi. Tłumaczyłem już dobitnie jak kończyły się moje próby umówienia się na jazdę. Wyraziłem swoje niezadowolenie z tego powodu. Przedstawiłem propozycję rozwiązania, mogącego pogodzić interesy turystów z WE i spoza WE. Ani razu nie zakwestionowałem wysokości stawki, której nota bene wcale nie uważam za wygórowaną.
Jeśli chodzi o inne kwestie to:
AXEL napisał: | Tak jak to robiło wielu z Nas |
Jak na razie tylko dwie osoby twierdzą, że bez przeszkód uzgodniły termin przejazdu w kabinie
AXEL napisał: | Angole jak ich nazywają w Wolsztynie, to kupa kasy rocznie dla WE |
Właśnie dla WE, a nie dla Parowozowni i dlatego trudno pogodzić się z dyskryminacją, która w dodatku nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Przecież kursant z WE też jedzie za 150 zl, a pociągi opłacane są z pieniędzy państwowych (czyli również i moich podatków!), a nie z budżetu WE.
AXEL napisał: | I uwierz mi, że żaden z Twoich postów nic tu nie pomoże |
Skąd ta butna pewność? Poza tym skoro to co piszę nie ma na nic wpływu, to po co tyle emocji? Mam prawo pisać o nieprawidłowościach z jakimi się zetknąłem, czy Ci się to podoba czy nie. A jeśli moje posty Cię nudzą, to po prostu ich nie czytaj - nikt Cię do tego nie zmusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryk
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:34, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
AXEL napisał: |
Wnosze stanowczo o zamknięcie tego kotleta. |
Jest co najmniej zastanawiające, ile wściekłości u niektórych wywołuje poruszanie tego tematu, do tego stopnia, że mają problemy z logicznymi odpowiedziami.
Każdy ma prawo do zabierania głosu publicznie, jeśli nie wypowiada się w sposób urągający regułom języka polskiego oraz nikogo nie obraża. Kulturalna polemika polega na wypunktowaniu błędów w myśleniu adwersarza lub adwersarzy a nie posługiwaniu się ogólnikami i epitatami o "rozkrzyczanych dzieciorach" i "popłakaniu się". Sięganie po tego rodzaju chwyty zazwyczaj wskazuje na skończenie się zasobów merytorycznych argumentów. Wtedy pozostaje zakrzykiwanie, epitety oraz żądanie cenzury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek Z.
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 16:50, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam Kolegów!
Temat, który poruszamy, był już "wałkowany" na forum parowozowym Wojtka po wielokroć, odkąd sięgnę pamięcią (na razie sięgam do 2003 roku, kiedy forum w swojej najstarszej wersji powstało ) - i za każdym razem z mizernym skutkiem (przepraszam, że się powtarzam). Co najwyżej każda dyskusja na tenże temat kończyła się podobnie jak niniejsza, czyli kłótnią, wzajemnym "obsobaczaniem" i niczym ponadto. Nie łudźmy się, na pewno WE nie odsłoni przed nami nawet rąbka tajemnicy odnośnie niektórych aspektów swej działalności czy też nie udzieli nam jakichkolwiek ulg czy udogodnień w kwestii jazd - jeżeli będziemy zbyt głośni na forum. Oczywiście każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi - ale, drodzy Koledzy, słowo "każdy" musimy rozumieć dosłownie, a w takim razie nie miejmy pretensji do AXELa, że nie wytrzymał i wybuchnął. Dlatego proponuję nie ciągnąć w nieskończoność tematu, który już wielokrotnie (jak mówiłem poprzednio) "nie sprawdził się". Koledzy specjalnie zainteresowani mogą przecież spróbować napisać bezpośrednio do WE jakiś list zawierający nurtujące ich pytania. Nie mówmy "z góry", że "na pewno nie będzie odpowiedzi" tylko próbujmy - a nuż się uda? A tutaj, na forum, dajmy już spokój temu tematowi, bo zaczyna się robić nieprzyjemnie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoT
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 21:30, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Chciałem już się nie odzywać w tym temacie, ale jednak jeszcze coś powiem.
Zapytam, czy kolegom chodzi o to żeby jechać na parowozie czy żeby podyskutować i pospekulować na forum?
Jeśli kolegom zależy żeby jechać na parowozie mogę polecić drogę, o której pisałem, jeśli jednak zależy im na hałasie to życzę "owocnej" dyskusji.
Proszę przy okazji poinformować, jaka była odpowiedź na pytanie o przejazd, wszyscy zapewne chętnie dowiedzą się, kto jest równo traktowany, a kto nie!
Zapewne wszyscy czytający to forum chętnie się dowiedzą czy kolegom udało się umówić na jazdę czy nie. Czy jest prostszy sposób wyjaśnienia problemu?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryk
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:14, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo, przy okazji zgłaszania takiej prośby poinformuję o otrzymanej odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AXEL
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 20:24, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kolego elektroniku!!!
Po pierwsze, nic w mojej wypowiedzi z poziomu niskiej kultury. Ani tam chamskich odzywek ani wulgaryzmów. Jedynie stwierdzenie faktu. Mój post raczej miał na celu uświadomienie Ci że pisaniem tutaj raczej nic nie winiesiesz poza wylaniem wewnętrznego żalu.
Co do jazd w kabinie, ja sam wiem o 4 osobach. Gdyby policzyć ile razy mi udało się zapisać na dogodny termin mógłbyś dodać jeszcze z 6.
Co do dyskryminacji - poczytaj co to jest Kluczowy Klient i jakie ma prawa. Gdyby to odwrócić, wyobraź Sobie, że dla Ciebie specjalnie bo jesteś Polakiem i nie można Cie przecież dyskryminować pozwalają Ci na jazdę a jeden z Anglików siedzi w pokoju na szopie. To nie jest dyskryminacja? Napisz jak Ty to sobie wyobrażasz skoro oni kupuja jazdy HURTOWO czasem na rok wcześniej.
Co do faktu czy Twoje klepanie tu wniesie coś czy nie pytanie zadał DoT, ja dopowiem tylko tyle: Może i ktoś to czyta ale raczej wątpliwe żeby posty z forum sprawiły, iż coś się zmieni.
Co do wypowiedzi kol elektryka:
Nie skończyły mi się argumenty, wręcz całkiem przeciwnie. Po prostu uważam że roztrząsanie tego typu rzeczy tu po pierwsze nic nie zmieni, po drugie może narobić tylko niepotrzebnego zamieszania. Zbyt długo jestem związany z tym "światkiem" żebym nie przypominał sobie jak wielokotnie sie to kończyło. Nie jest to zakrzykiwanie bynajmniej a jedynie próba otwarcia Wam obu oczu.
Ja mam propozycję.
Już mówiłem że nie będę dyskutował w temacie, w którym jak to niektórzy określili zasób wiedzy merytorycznej mi się skończył, co z resztą ubawiło mnie do łez. Proponuje nie nabijać postów do czasu odpowiedzi na pytanie postawione przez DoT.
Gdyby faktycznie ktoś chciał przejechać się w kabinie - służę również pomocą.
Co do samych moich jazd odpowiedź ze strony PKP Cargo zawsze była krótka:
"Jest możliwość przejazdu w następujących terminach..."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AXEL dnia Nie 20:31, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektronik
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:20, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Szanowny AXELU,
Winszuję Ci dobrego samopoczucia po Twoim "kulturalnym" poście z 29 lipca b.r.. Jeśli uważasz, że nie było w nim chamskich odzywek to przeczytaj go jeszcze raz, uważnie i ze zrozumieniem. Wracając do meritum: już w moich poprzednich postach odpowiedziałem na pytanie, które ostatnio zadał użytkownik DoT, gdyż opisywałem właśnie to, co usłyszałem pytając się o możliwość przejazdu w kabinie. Pytasz mnie jak wyobrażam sobie w praktyce zaproponowany kompromis? Bardzo chętnie do tego wątku powrócę. Aby wilk był syty i owca cała proponuję raz jeszcze:
1)MK spoza WE otrzymują możliwość zapisania się na wybrany przez siebie sobotni lub niedzielny termin
2)turyści z WE mają zagwarantowane przejazdy od poniedziałku do piątku, natomiast w sobotę lub niedzielę jadą pod warunkiem,że w danym dniu nie ma rezerwacji dla kogoś spoza WE. Oczywiście, za niewykorzystane jazdy przysługuje im zwrot pieniędzy.
Zwracam uwagę na to, że nie wymagam, by każdy weekend przeznaczony był wyłącznie dla klientów spoza WE, gdyż nie chciałbym uszczuplać dochodów Parowozowni. Zdaję sobie sprawę, że nie w każdy weekend mogą znaleźć się chętni spoza WE, chociaż kto wie...?
Myślę, że skoro klientami WE są miłośnicy kolei, to powinni przyjąć ze zrozumieniem fakt, że również rdzenni MK mają ochotę przejechać się czasem na parowozie. A swoją drogą, to chyba też nie czuliby się przyjemnie, gdyby przyjechawszy do jakiegoś angielskiego kolejowego skansenu/parowozowni dowiedzieli się, że z przejazdów nici, bo wszystkie są zarezerwowane wyłącznie dla Polaków z firmy - dajmy na to - "Przygoda pod parą".
Dlaczego uważasz, że moja propozycja miałaby spowodować jakieś zamieszanie? Chętnie też poczytam o prawach WE jako rzekomego Kluczowego Klienta. Chciałbym zwrócić uwagę, że jazda w kabinie figuruje na oficjalnej liście usług Parowozowni. Nie ma tam jakiejkolwiek wzmianki typu "dot. tylko klientów WE". Tymczasem w rzeczywistości jest jak jest...I nadal nie widzę powodu, by o tej sytuacji nie pisać. Pisanie daje nadzieję, że ktoś się nią w końcu zainteresuje. Milczenie daje pewność podtrzymania fikcji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryk
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:06, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
AXEL napisał: |
Już mówiłem że nie będę dyskutował w temacie, w którym jak to niektórzy określili zasób wiedzy merytorycznej mi się skończył (...)" |
Jeśli o mnie chodzi, to nie pisałem o "wiedzy merytorycznej", lecz o merytorycznych argumentach. Proszę czytać uważniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoT
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 9:28, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
elektronik napisał: | Chciałbym zwrócić uwagę, że jazda w kabinie figuruje na oficjalnej liście usług Parowozowni. Nie ma tam jakiejkolwiek wzmianki typu "dot. tylko klientów WE". Tymczasem w rzeczywistości jest jak jest... |
O tym jak jest w rzeczywistości to się zapewne niebawem przekonamy.
elektronik napisał: | I nadal nie widzę powodu, by o tej sytuacji nie pisać. | Nie uważasz, że lepiej byłoby poczekać na wynik eksperymentu "elektryka" i dopiero wtedy pisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektronik
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:50, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie uważam, że muszę czekać na wynik jakiegokolwiek eksperymentu, choć chętnie się nim zapoznam. Z uporem powtarzam, że ja swój eksperyment już przeprowadziłem i właśnie o jego wynikach piszę. Logika jest niestety nieubłagana: empirycznie dowiodłem, że lansowane tu twierdzenie: "Każdy może bez przeszkód wykupić jazdę w kabinie za 150zl w dowolnie wybranym przez siebie terminie" jest fałszywe i żadnymi przeczeniami nie da się tego zmienić. Można zmieniać najwyżej treść twierdzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AXEL
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 11:27, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dam wam dobrą radę.
Zamiast pisać tu zdobądźcie się na cywilną odwagę i wystosujcie do PKP Cargo Zakład Taboru w Poznaniu oficjalne pismo traktujące o sytuacji o której tak gromko rozważacie, no chyba że albo tylko na pisaniu tu wam zależy albo boicie się wystąpić oficjalnie. Moim zdaniem pisanie tutaj nic do sprawy nie wniesie poza jak już napisałem powyżej wylaniem żalu. Dlatego też od początku wnosiłem o zamknięcie tego tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektronik
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:48, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na list też przyjdzie czas i może nie tyko do PKP Cargo w Poznaniu (nota bene czy nie należałoby pomyśleć o adresacie z wyższych struktur PKP Cargo?), a choćby i do Urzędu Marszałka Województwa Wielkopolskiego, czy innych instytucji, które ta sprawa mogłaby i powinna zainteresować. Nie widzę jednak powodu, by do czasu wysłania listu milczeć na forum publicznym i brać udział w tuszowaniu zauważonych nieprawidłowości. Po pierwsze można liczyć na to, że ktoś z decydentów przeczyta o sprawie i podejmie odpowiednie działania, a po drugie może zmowa milczenia wokół niewygodnego tematu zostanie przełamana i listów z pytaniami będzie więcej..Po trzecie niech czytelnicy forum zobaczą jak wyglądają działania orędowników nienaruszalności interesów WE w myśl zasady: uderz w stół, a nożyce się odezwą. I naprawdę chyba dość już tych rad z zamykaniem tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|