Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna www.parowozy.com.pl
Parowozy z Wolsztyna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dalej z Pt47-65?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 15:20, 04 Lip 2011    Temat postu:

Gdyby stała Pm36 w muzkolu i gniła, to byście gadali, że szkoda, że taki parowóz niszczeje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzychuPKP




Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 18:20, 04 Lip 2011    Temat postu:

Galeon w ogóle mial bezsensu ustawienie składu... Po ch.. jechała na końcu salonka! Po cholerę ten wagon "imprezowy"! TurKol miał organizować porządne pociągi, a nie składy, w których na 8 wagonów, jechało tylko te 5 dla osób chcących podróżować...! Nie rozumiem potrzeb wagonu restauracyjnego. Rozumiem ktoś chce coś zjeść, napić się herbatki czy kawki, ale właśnie przez takie "dodatkowe" wagony parowóz miał ciężki skład do prowadzenia. Powinnien być co najwyżej wózek z herbatą i by było gites. Teraz Helenka znowu jest udupiona - co zrobić... Ja też złożyłem rezerwację na 3 osoby na Pojezierze do Sierakowa, bo to może być ostatni porządny przejazd pociągiem specjalnym. Jak Helena nie padnie po "Flocie Wielkopolski II" to niech uda się po raz ostatni z pociągiem TurKol-u, bo do Kłodzka pojedzie napewno 8(jak nie więcej) wagonów... Pojezierze powinno mieć max 6 wagonów(2+2+2+bar+2+2(Bh) i nie więcej, bo znowu parowóz padnie po drodze...
Mi Pm36 się podoba najbardziej, ale osobiście również lubię, np. Pt47 czy Ol49. Brak mi Ok1 i Ok22, ale co zrobic...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eses




Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:07, 04 Lip 2011    Temat postu:

krzychuPKP napisał:
bo do Kłodzka pojedzie napewno 8(jak nie więcej) wagonów

Do Kłodzka?? Co, gdzie, kiedy??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzychuPKP




Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 23:02, 04 Lip 2011    Temat postu:

eses napisał:
8Do Kłodzka?? Co, gdzie, kiedy??

"Kilof, 3 września, Pociągiem w Sudety!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Wto 23:53, 05 Lip 2011    Temat postu:

nomk napisał:
robert napisał:
Gdyby stała Pm36 w muzkolu i gniła, to byście gadali, że szkoda, że taki parowóz niszczeje.


Właśnie o tym pisałem wyżej- co by się nie działo będzie jęk....
to przypadłość polaczków. Każdy tu swoje opinie wyraża,a i tak nie wpłynie to na poprawę stanu parowozowni. No chyba że te rozmowy toczą się w klimacie "marzycielskim" -to pomarzyć zawsze można,szkoda tylko że forum na tym traci bo nie wiele można tu znaleźć pożytecznych materiałów.

Hola, hola panie nomk! Opinie każdy może tu sobie wyrażać - lecz używanie określeń "polaczki"(nb. 3 razy w 4 wpisach), które są znane jako ironiczne lub pogardliwe nazwy Polaków nie podoba mi się. Ładnie Pan zaczyna swój występ na forum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AXEL




Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 12:23, 06 Lip 2011    Temat postu:

A skąd kolega nomk jest co?

Panowie, może i byśmy płakali jakby Pm36-2 stała w MuzKolu ale jakby była wyeksponowana na jakiejś stacji, zadbana, odmalowana co roku... Niech sobie stoi i cieszy oko tym którym sie podoba. Ja osobiście wolałbym by uruchomiono maszynę bardziej udanej konstrukcji. Każdy kto jeździł na Pm36 wie o czym mówie. A tak dla znawców Peemowego tematu wiecie czemu ona ma niepomalowane korbowody i wiązary?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Śro 13:07, 06 Lip 2011    Temat postu:

Nie jestem wielkim znawcą "peemowego tematu", ale z ciekawości też chciałbym wiedzieć dlaczego ma niepomalowane korbowody i wiązary.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panewka




Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:20, 06 Lip 2011    Temat postu:

Przypuszczam że chodzi i widoczność metalu , podobnie jest na zagranicznych maszynach. Pomalowane nie uwidocznią pęknięć a te dyskwalifikują maszyne z ruchu. Niestety , nie podmieni sie ich z innych parowozów , są wyjatkowe w pojedyńczych egzemplarzach.
Heniek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AXEL




Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 17:50, 06 Lip 2011    Temat postu:

Tylko Pm36 miała w przeszłości problemy z wiązarami i korbowodami. Jako jedyny parowóz miała permanentnie pękające korbowody. I znów powołam się na jazdę na tej maszynie. Rozruch przy ciśnieniu w kotle 18 Atm daje taką falę uderzeniową na tłoki że czuć ten moment po otwarciu przepustnicy. Do tego duże koła i naprężenia materiału wystarczają by korbowody pękały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mpmazurek




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 170
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabka-Zdrój / Kraków

PostWysłany: Śro 18:57, 06 Lip 2011    Temat postu:

nomk napisał:
Właśnie o tym pisałem wyżej- co by się nie działo będzie jęk....
to przypadłość polaczków.


Tego typu określenia nie będą tolerowane na tym forum. Jeśli tego typu określenia będą się powtarzać to kolega nomk pożegna się z forum definitywnie. Na początek jedno ostrzeżenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 15:30, 07 Lip 2011    Temat postu:

Kiedy ostatni raz pękły wiązary lub korbowody w Pm36 Cool ???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Czw 22:24, 07 Lip 2011    Temat postu:

AXEL napisał:
Tylko Pm36 miała w przeszłości problemy z wiązarami i korbowodami. Jako jedyny parowóz miała permanentnie pękające korbowody. I znów powołam się na jazdę na tej maszynie. Rozruch przy ciśnieniu w kotle 18 Atm daje taką falę uderzeniową na tłoki że czuć ten moment po otwarciu przepustnicy. Do tego duże koła i naprężenia materiału wystarczają by korbowody pękały.

Ciekawe spostrzeżenie. Tyle, że w Pm-36 średnica cylindra jest 53 cm, co daje powierzchnię tłoka ok. 2200 cm kw. ( dla uproszczenia pomijając przekrój trzona tłoka). Mnożąc tą powierzchnię przez maksymalne ciśnienie 18 atm otrzymamy siłę działającą na tłok 39600 kG. Dla porównania dla Pt47 śr. cyl. wynosi 63 cm, pow. tłoka ok. 3100 cm kw. i przy ciśn. 16 atm siła wynosi 49600 kG. A przecież w sumie liczy się siła działająca na tłok, jako iloczyn ciśnienia w kG/cm.kw przez powierzchnię, która dla Pt47 jest dużo, dużo większa. Oczywiście dla uproszczenia pomijam tu również ciśnienie z drugiej strony tłoka zmniejszające wartości siły działającej na tłok. Może te korbowody i wiązary w Pm-36 wykonano po prostu z gorszej stali, czy też o zbyt małym przekroju? Może to była po prostu wada prototypu jakim wkońcu jest ten parowóz, a której nie było już czasu usunąć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaRally2




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:56, 08 Lip 2011    Temat postu:

Wg. mnie tutaj liczy się jeszcze średnica kół i wykorbienie, a to działa raczej na niekorzyść Pm36.
Czy przypadkiem gołe korbowody i wiązary nie zdarzały się ns PKP też przed wojną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pią 23:09, 08 Lip 2011    Temat postu:

Wykorbienie jest identyczne dla Pm-36 i dla Pt-47, gdyż skok tłoka jest taki sam i wynosi 700 mm. Dla wytrzymałości korbowodu istotna jest siła z jaką działa na niego tłok przekazywana na czop korbowy koła napędnego. Większa średnica kół zmniejsza tylko siłę pociągową parowozu. Dla przykładu polskie parowozy Ty45 i Pt 47 mają identyczny silnik parowy i tylko dzięki różnicy średnicy kół jeden ma siłę pociągową 18,5 tony (Ty-45), a drugi 13,5 tony (Pt-47). Pewną różnicę stanowi tu max. ciśnienie kotłowe różniące się o 1 atm, lecz zasadniczo nie zmienia to sensu tego przykładu.
Oprócz poruszanych tu zagadnień ciekawi mnie również dlaczego Pm-36 jako jedyna polska konstrukcja otrzymał krzyżulec dwuprowadnicowy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaRally2




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:14, 11 Lip 2011    Temat postu:

Nie zgadzam sięSmile Siła pociągowa siłą pociągową, ALE jeśli w rowerze ustawisz najcięższą przerzutkę to wiadomo że ruszając bardziej obciążasz łańcuch niż jak byś ustawił lekkie przełożenie. W tym przypadku właśnie średnica kół to 'przełożenie'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 4 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin