 |
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty2-1226
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza węgła
|
Wysłany: Wto 10:54, 13 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tekatka, jeśli można coś zasugerować. Maila to Muzeum może olać. Wysil się i napisz pismo. MuzKol to instytucja rodem ze średniowiecza - urząd. Tam biurokracja panuje.
Nie słusznie też nie doceniasz wagi swojej osoby. Więcej wiary! Czasami jeden pasjonat może więcej zdziałać niż nie jedna organizacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tekatka
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:02, 13 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ty2-1226 napisał: | Tekatka, jeśli można coś zasugerować. Maila to Muzeum może olać. Wysil się i napisz pismo. MuzKol to instytucja rodem ze średniowiecza - urząd. Tam biurokracja panuje.
Nie słusznie też nie doceniasz wagi swojej osoby. Więcej wiary! Czasami jeden pasjonat może więcej zdziałać niż nie jedna organizacja.  |
Dziękuję za zasugerowanie napisania listu. W przyszłym tygodniu jak będę miał możliwość to napisze list do muzeum. Nie sądziłem, iż jeden pasjonat tez ma dużo możliwości i może nawet uratować parowóz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty2-1226
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza węgła
|
Wysłany: Wto 11:48, 13 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tekatka, jak świat długi i szeroki można znaleźć przykłady sukcesów ludzi dobrej woli. Dla chcącego nic trudnego. Oczywiście zdarza się, że droga jest długa, wyboista, kręta i ciernista. Nie można się jednak zrażać. Ani dawać spławiać. Kwestia ratowania zabytków kolejnictwa nie jest rzeczą prostą. Pasjonaci mają wiatr w oczy, ale radzą sobie (vide: sprawa Pyskowic - mimo trudności piętrzonych organizacji przez PKP w kwestii siedziby, jest pięknie wyremontowany Ty42-24). Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tekatka
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:21, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ty2-1226 napisał: | Tekatka napisał: | Czyli wychodzi na to, że tylko mi zależy na wyglądzie tych parowozów i obecnej sytuacji związanej z oznakowaniem. Sądziłem, iż razem wystosujemy oficjalne pismo oraz przyczynimy się do wyjaśnienia całej sprawy. Możliwe, iż wtedy oznakowanie zostanie naniesione poprawnie. |
Tekatka, nie bądź leniem. Gdzie Twoja postawa obywatelska? Nie oglądaj się na innych tylko sam działaj! Daj przykład. Najprościej jest rzucić hasło jak Edzio Gierek: Pomożecie? - i czekać na odzew, znacznie trudniej zakasać rękawy i samemu zrobić. Tak ciężko zamiast klepać, tutaj na forum, wpisać parę linijek w wordzie, wydrukować, podpisać się, włożyć do koperty i wysłać do Muzeum?
Oj, nie ładnie. Zero patriotyzmu, zero inicjatywy.
Zrób i pochwal się efektami. Czekamy!  |
Dostałem odpowiedź od Muzeum Kolejnictwa:
Cytat: |
"Szanowny Panie,
Parowozy Hf (nr inw. MUZ II 3) oraz Tkh1-20 (nr inw. MUZ I 70) stacjonujące w Suchej Beskidzkiej, a także Tkb-1479 (nr inw. MUZ I 23) stacjonujący w Chabówce stanowią własność Muzeum Kolejnictwa w Warszawie i wpisane są do ksiąg inwenarzowych zabytków muzealnych, co zgodnie z cytowanym przez Pana Rozporządzeniem wiąże się z obowiązkiem oznaczenia ich numerami inwentarzowymi. Muzeum nasze niniejszym uczyniło. Pytanie, dlaczego nie zostało to uczynione w poprzednich latach przez naszych poprzedników należałoby kierować do nich. Co do wyboru miejsca oznaczenia, to dla dobra w/w zabytków, które stoją na otwartym terenie jednostki kolejowej lub są używane do przejazdów turystycznych, wybrano miejsca, w których oznakowanie, kto jest właścicielem w/w zabytków, jest wyraźne i nie budzi wątpliwości. Taką praktykę stosuje się względem taboru kolejowego. Dla porównania sugeruję sprawdzić miejsca oznaczeń własności jednostek PKP, które stosują system pozwalający łatwo i jednoznacznie stwierdzić przynależność danej jednostki taborowej do właściciela.
Parowóz Okz32-2 również zostanie w stosownym czasie oznaczony, po zakończeniu naprawy, z chwilą, gdy otrzymamy stosowną informację od kierownictwa skansenu.
Pozdrawiam,
Anna Kozelska
Główny Inwentaryzator
Muzeum Kolejnictwa w Warszawie" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ty45408
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 21:59, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Co do wyboru miejsca oznaczenia, to dla dobra w/w zabytków, które stoją na otwartym terenie jednostki kolejowej lub są używane do przejazdów turystycznych, wybrano miejsca, w których oznakowanie, kto jest właścicielem w/w zabytków, jest wyraźne i nie budzi wątpliwości. Taką praktykę stosuje się względem taboru kolejowego.
Parowóz Okz32-2 również zostanie w stosownym czasie oznaczony, po zakończeniu naprawy, z chwilą, gdy otrzymamy stosowną informację od kierownictwa skansenu.
|
Czyli Rozporządzenie sobie, a pani Główny Inwentaryzator sobie (nie chodzi przecież o obowiązek oznakowania, a o sposób i formę jego umieszczania). I to wszystko w trosce o dobro w/w zabytków! Co tu ma piernik do wiatraka? Podejrzewam, że niedługo OKz32-2 też może otrzymać wspaniale wyeksponowany na bokach zbiorników wodnych wymalowany, wielki, biały napis - oznajmiający wszem i wobec, kto jest właścicielem tego parowozu. Oczywiście wszystko dla dobra tego parowozu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty2-1226
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza węgła
|
Wysłany: Pon 22:29, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tekatka,
Na początek przyjmij moje gratulacje, że odważyłeś się napisać do MuzKolu.
Teraz jednak sugeruję, abyś wszedł w polemikę z panią Kozelską. Ty45408 ma oczywiście rację pisząc, że:
Cytat: | nie chodzi przecież o obowiązek oznakowania, a o sposób i formę jego umieszczania | .
Faktycznie, co ma piernik do wiatraka, kiedy pani Kozelska pisze, że:
Cytat: | Co do wyboru miejsca oznaczenia, to dla dobra w/w zabytków, które stoją na otwartym terenie jednostki kolejowej lub są używane do przejazdów turystycznych, wybrano miejsca, w których oznakowanie, kto jest właścicielem w/w zabytków, jest wyraźne i nie budzi wątpliwości. Taką praktykę stosuje się względem taboru kolejowego. Dla porównania sugeruję sprawdzić miejsca oznaczeń własności jednostek PKP, które stosują system pozwalający łatwo i jednoznacznie stwierdzić przynależność danej jednostki taborowej do właściciela | ?
Typowo urzędniczy bełkot sprzeczny z treścią rozporządzenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ty2-1226 dnia Pon 22:29, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|