www.parowozy.com.pl

Tp4

Swoją drogą - jak wygląda sprawa z Rybnicką 42 i Okazetą??

Jorg

Jeśli kotły dotarły z pilskiego Interloku to pewnie zaczną je pomalutku składać . Ostatno jak byłem w Chabówce to podwozia były w hali grzebano coś przy nich. Jestem w 99% przekonany że zobaczymy je predzej pod parą niż wolsztyńską Ol49-111. Już tak na marginesie ciekawe która 42-ka będzie predzej ukończona ta z Rybnika czy z Pyskowic ?

para_buch

Kotły już dawno są w Chabówce...

Irys

Nie ma się co łudzić; nie zanosi się na wysyp sprawnych maszyn w najbliższych latach, przynajmniej na normalnym torze. Kto, po co i za co ma wykonywać naprawy? Ba, wogóle gdzie takie naprawy robić? Nie ma gdzie! Chabówka skubie tyle o ile, na własne potrzeby we własnym tempie. Fakt, że idzie im to zdecydowanie najlepiej w naszym kraju. Puki co Leszno więcej spierdoliło niż zrobiło dobrze. Gniezna nie ma. Interlok w Pile to jedna wielka patologia... Cała nadzieja w PTK Dzierżno >> nie można się sugerować odpicowanym Ferrum, czekamy na Ty42. Nie zmienia faktu, że jest to działalność dorywcza, raczej marginalna tego zakładu. Może są zamiary robienia napraw na większą skale, dużo zależy od rynku, czy będzie popyt na takie usługi w najbliższych latach. Myślę że nie powinno być z tym większego problemu, jak nie u nas to u sąsiadów znajdą się maszyny do naprawy.

Jak na Polskie warunki naprawy (czy to główne, czy średnie, czy jakiekolwiek inne) są kosmicznie drogie. Kogo na to stać? Biorąc pod uwagę sytuacja jaką mamy powinniśmy się cieszyć(!) z tego co jest... Kto ma za to płacić? Cargo? To komercyjny przewoźnik, ma wozić węgiel, kontenery i ropę, a nie bawić się w parowozy. Stowarzyszenia? Są za biedne... UM? Ewentualnie, ale puki co żaden się na to nie zdecydował. Sprawa przejęcia Wolsztyna ucichła, zapał opadł, chętnych coraz mniej... Jak wygląda funkcjonowanie Kościerzyny, Jaworzyny i Karsznic pod rządami samorządów każdy widzi...

taboret1

A ja jeszcze raz się powtórzę- naprawdę nie ma absolutnie żadnej możliwości otrzymania jakiegoś dofinansowania z UE? Rozumiem, że nie teraz, gdy właścicielem jest Cargo, ale gdy to się zmieni? Nie wierzę, że nie... Wydaje mi się, że w tym przypadku chcieć to móc. Problem z finansowaniem chociaż w części może by się rozwiązał a w efekcie i problem ze sprawnością maszyn. Jak znajdą się pieniądze to znajdzie i się podmiot, który te naprawy z chęcią by wykonał.

Filip B.

Niestety dofinansowania z Unii na naprawę parowozu nie może dostać firma. Stowarzyszenie, to już prędzej. Poza tym "kasa z Unii" to nie jest pójście po kredyt do Skok-u, ale poważna biurokratyczna sprawa, nie muszę dodawać, że wszystkie papiery i dokumenty muszą być cycuś-glancuś. Może ktoś kiedyś się ośmieli zabawić w parowóz. OIDP z unijnych funduszy (Program młodzież) korzystała m.in. FPKW i przyniosło to super efekty.

Nie mogę się jednak zgodzić z ostatnim zdaniem przedmówcy. Kluczową rolę odgrywają tutaj: kadra, która taką naprawę przeprowadzi i zezwolenia jakie musi mieć zakład zajmujący się parowozami. Wniosek - nie przybędzie takich warsztatów przez kolejne półwiecze Wink

Pozdrawiam!
FB

taboret1

Panewka

Poza tym Unia nie da kasy jeśli w papierach nie będzie jasno wyliczone że to przyniesie zwrotu kosztów w okreslonym czasie i nie będzie na siebie zarabiało. A tak nie jest i nie będzie w Wolsztynie nawet pod skrzydłami UM. Doskonale o tym wiedzą menagerowie z Wielkopolski. A więc wiedzą że to studnia bez dna i ciężar dokładania do tego interesa jest nie porównywalny do wpływów z owej kolejowej turystyki. Po prostu Spółka musi zarabiać na przewozach towarowych innym taborem i łatać dziury po parowozach , i tak się dzieje za Odrą, tam słodko też nie jest jakby się komus zdawało, ale działa zupełnie inny system rozumowania całego społeczeństwa. Ale to temat rzeka o różnych podłożach.
wałkowany tu nie raz.

robert

Nie jestem znawcą w tym temacie ale wydaje mi się, że jest szansa na pieniądze. No bo czym się różni takie PKP od GDDKiA? Właścicielami obu jest państwo, a co się tyczy prywatnych organizacji to jedynym problemem jest wkład własny w tą czy inną inwestycję. Co się tyczy Chabówki, to dzisiaj mechanicy uwijaji się przy Ty42 aż miło. Pracowali przy drzwiczkach paleniskowych i przy rurze od zaworu zasilającego kotła. Oba kotły już na podwoziach i według zapewnień oba mają w tym roku już jeździć. Z tym, że 'okazeta' ma być ponoć pierwsza.

Pepa_Rider25

Oj dawno tu nie zaglądałem, ale czytając wątek o 111 przypomniało mi się jak poszła do naprawy, to mechanicy z Wolsztyna powiedzieli mi że ona nie wróci bo idzie jako dawca... Wie ktoś coś więcej na ten temat?? bo wszystko na to wskazuje

taboret1

Mam nadzieję, że ktoś od kogo to wyszło chrzani farmazony. Jak można sprawny parowóz przeznaczyć na części...

Szymek

Niestety, ale to nie farmazony. Puki co nic nie wskazuje by miało się to zmienić!

taboret1

To w jakim celu zabierano się za remont? Można było znaleźć zdjęcia, na których bardzo dokładnie była wyspawywana i szlifowana ostoja, przygotowywany był do solidnej naprawy tender. Chwalono się przy tym nową jakością i z początku dobrym tempem prac. I to wszystko nagle straciło znaczenie i parowóz pójdzie na części? Jeśli to prawda to dziwne, że nie podniosła się jeszcze wokół sprawy wrzawa. Przecież to prawie tak, jakby go pociąć palnikiem. Pomijam to, jakim idiotyzmem jest wg mnie przeznaczanie parowozu, któremu niewiele brakuje do sprawności, na części. Ok, ze 111 zostanie wymontowana jakaś część, ale ile parowozów zdoła się naprawić przy pomocy tej części? Jeden! No chyba, że bierzemy pod uwagę części, które się dublują. Czy jest sens wobec tego dla jednej części z każdego elementu rozwalać prawie sprawny parowóz? W końcu taki parowóz nie jest nieskończonym magazynem. No chyba, że chodzi o to, że chwilowo ze 111 zostaną podmienione jakieś części do innych sztuk, ale naprawa 111 też zostanie w końcu ukończona. I to w takim zakresie, jaki zapowiadał się na początku.

Szymek

Bez stresu:P Intencje były dobre, a to że naprawa przerosła zakład... Trudno, może kiedyś ją gdzieś poskładają;P Czym się przejmujesz?

robert

Kiedyś_czytałem,_że_warsztatowcy_nie_mają_dokumentacji_technicznej_do_parowozu_Ol49.Bo_ich_papiery,_zniszczyła_jakaś_powódż,_czy_deszcz_:/
Sorki_za_pismo_ale_spacja_mi_podziękowała_za_współpracę!