Ty2-1226
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza węgła
|
Wysłany: Pon 12:14, 08 Mar 2010 Temat postu: Pe-eL-Ka się przezbraja |
|
|
Witam!
Jak donosi strona PLK SA, firma ta otrzymała od MON 4 WZT-2, w zamian za zużyte 3 WZT-2 i 1 CW-34:
Cytat: | Pancerne wozy na wyposarzeniu kolejowego ratownictwa technicznego
W wyniku wielomiesięcznych starań Wydziału Ratownictwa Technicznego i Ochrony Przeciwpożarowej Centrali PKP PLK S.A., minister Obrony Narodowej, uwzględniając potrzebę usuwania skutków poważnych wypadków i szybkiego przywracania ruchu kolejowego, mającego wpływ również na obronność państwa, podjął decyzję o nieodpłatnym przekazaniu dla PKP PLK S.A. czterech sztuk sprawnych wozów zabezpieczenia technicznego WZT-2, które zastąpią mocno już wyeksploatowane i niesprawne pojazdy zespołów kolejowego ratownictwa technicznego.
W Zakładach Linii Kolejowych utworzone są 24 zespoły kolejowego ratownictwa technicznego:
- 8 Specjalnych Pociągów Ratownictwa Technicznego (SPRT)
- 16 Pociągów Ratownictwa Technicznego (PRT).
Posiadają one przydzielone rejony działania i są tak rozmieszczone , aby zapewniały szybki dojazd i osłonę techniczną linii i węzłów kolejowych. Większość pojazdów i sprzętu nie jest najnowszej generacji, ale jest sprawna technicznie i zapewnia skuteczną realizację powierzonych zadań.
Zespoły kolejowego ratownictwa technicznego są jednostkami wysoce specjalistycznymi i tak jak w ratownictwie górniczym czy górskim nie da się ich zastąpić jednostkami Państwowej Straży Pożarnej. Należy podkreślić, że nie ma w kraju żadnych innych jednostek ratowniczych lub służb, które zastąpiłby działania pociągów ratownictwa technicznego działających w strukturach PKP PLK S.A. Dlatego tak ważne jest utrzymanie ich w pełnej sprawności technicznej i gotowości operacyjnej.
Na wyposażeniu części tych zespołów są wozy zabezpieczenia technicznego WZT-2 na podwoziu czołgowym. Są one wręcz niezbędne przy usuwania skutków poważnych wypadków, umożliwiają bowiem rozciąganie i usunięcie z torowiska spiętrzonego taboru z siłą 120 ton. Przy pomocy wciągarki można usuwać tabor i zniszczoną nawierzchnię torową, natomiast lemieszem można przygotowywać grunt pod nową nawierzchnię.
Operatywność tych działań gwarantuje szybkie przywracanie ruchu kolejowego. Na przykład, przy usuwaniu skutków wypadku w dniu 16.06.2008r. na linii nr 1, szlak Radziwiłłów-Miedniewice brały udział dwa WZT-2 z SPRT Łódź i SPRT Warszawa i przyczyniły się do szybkiego jej udrożnienia.
Z 10 sztuk WZT-2 będących na wyposażeniu zespołów ratownictwa technicznego - trzy były całkowicie niesprawne, natomiast jeden mocno wysłużony i starego typu CW34 (rok produkcji 1966) nie gwarantował pełnej sprawności w czasie działań. Naprawa tych niesprawnych WZT była nieopłacalna, bo jej koszt kształtował się w granicach 600-800 tys. zł, a zakup nowych był również nieuzasadniony ekonomicznie, ponieważ koszt jednego egzemplarza WZT-3 obecnie produkowanego w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łabędy S.A."; w Gliwicach wynosi 3 miliony złotych.
Działania Wydziału Ratownictwa Technicznego i Ochrony Przeciwpożarowej Centrali PKP PLK S.A., które przyniosły nieodpłatne pozyskanie czterech WZT-2 są dużym sukcesem , ponieważ bez kosztów (poza transportem) nastąpi wymiana niesprawnych pojazdów na nowsze i całkowicie sprawne. Życzeniem naszym jest, aby WZT-2 nigdy nie były używane, ale prawda jest okrutna, wypadki w transporcie kolejowym, tak jak w każdej innej gałęzi gospodarki są nieuchronne i do usuwania ich skutków musimy być dobrze przygotowani.
Wiesław Jaroszyński |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|