www.parowozy.com.pl

elektryk

Też mi szkoda Ty1-76, czy to nie jest przypadkiem jedyny zachowany u nas trzycylindrowiec ? Czy nowa "kompozycja" Ok1-322 i Ty1-76 zastąpi poprzednią, z Ty45-379, który został tu przyciągniety aby zabezpieczyć go przed doszczętnym ogołoceniem z armatury i osprzętu przez złomiarzy i "kolekcjonerów pamiątek" (w/g tego, co kiedyś usłyszałem w parowozowni) ?

Jorg

czy to nie jest przypadkiem jedyny zachowany u nas trzycylindrowiec ?
Nie jedyny jest jeszcze Pm3 w MK w Warszawie. Ja mam taką nadzieję że jak nie w tym to w przyszłym roku Ty1 będzie odpicowany. A tak swoją drogą Ok22 jest malowana co rok, natomiast żaba była malowana kilka lat temu. Czy to nie dziwne ,czyżby czara farba była gorszej jakości?

elektryk

No tak, zapomniałem że Pm3 to też trzycylindrowa maszyna - pamiętałem tylko Ty1 i Ty4. Pm3-3 w MK ma się dobrze.

lewar

Ok22 ma zwykłą farbę i można mazgać bez problemu na starą.
Natomiast Pm36 ma położony lakier i dlatego trzeba najpierw przygotować cały parowóz,wyrównać powierzchnię i zachować chociaż odrobinę sterylności przy malowaniu. Prawie jak z autem! Jak wygląda próba malowania zwykłą farbą ,widać choćby na stojaku!
Ale jest nadzieja ,że w tym roku wkońcu coś się ruszy w tym temacie.
Moim zdaniem, najbardziej wdzięcznym kolorem do robienia wyprawek, jest kolor czarny, a wszystkie inne są fajne dopóki kawałek nie odpadnie,lub się nie porysuje.

lewar

Ja tu gadu gadu ,pierdu pierdu ! A malarze w tym czasie przemalowali Pm-e!.
Przynajmniej tak wynika ze zdjęcia Wojtka?.

elektryk

No, może nie całą Pm-e, ale kocioł, gdzie "patena czasu" najbardziej kłuła w oczy

Tp4

Mam takie małe pytanko. Czy renowacja Ty43-123 ruszy jeszcze w wakacje? Jakie są na to szanse?
pozdrawiam