|
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Czw 11:55, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam po dłuższej przerwie.
Nie miałem czasu zając się wszystkimi sprawami na raz. Organizacja pociągu BARKAS zajęła dużo czasu.
Wracając do parowozu z Kudowy i Ścinawki. Zacznę od samego początku.
1) Sprawą Ścinawki zająłem sie jakieś 2-3 lata temu kiedy nikt się sprawą nie interesował. Wtedy kiedy trąbiłem na forach o pomoc w sprawie uratowania parowozów wtedy każdy z politowaniem się pukał w czoło i wręcz zniechęcono mnie w sprawie losów tych parowozów. Nikt z wielkich pasjonatów parowozów nie napisał pisma do PKP CARGO w aby je uratować...
Minęły 3 lata i właśnie nadszedł kres Ścinawki. Nie chce być nie miły ale zadam konkretne pytanie co zrobili miłośnicy w sprawie ratowania parowozów ze Ścinawki kiedy był na to czas
Teraz się robi wieli szum kiedy na ich ratunek jest już za późno.
Sam jestem wściekły że tak cenne parowozy idą do huty...
Kwestia ratowania parowozów ze Ścinawki nie jest prosta jak by się wydawało.
Parowozy te zostały przekazane z PKP CARGO S.A do PKP Niruchomości co z góry wiadomo jaki los ich czeka. Już wtedy trzeba było podjąć jakiekolwiek działania. Gdzie wtedy byli miłośnicy parowozów?
Sprawa techniczna parowozów ze Ścinawki.
Stan techniczny jest tragiczny, każdy kto zna się na parowozach wie, że nie jest możliwe wyciągnięcie ich ze stacji i przetransportowanie do innego skansenu.
Parowozy mają powyciągane ważniejsze elementy i części. Każde przetoki parowozów grozi wykolejeniem i potopieniem panewek tych które jeszcze zostały nie wyciągnięte przez złomiarzy.
Następna kwestia: Kto wyłoży kilkadziesiąt tysięcy złotych na rozłożenie na części parowozów i włożenie ich w częściach na platformy. Parowozy ze Ścinawki nie pojada o własnych siłach.
W grę wchodzi pozyskanie części z tych parowozów. PKP Nieruchomości wysłało pisma do skansenów kolejowych w sprawie kupna parowozów ze Ścinawki. Niestety nikt nie był zainteresowany.
Inna kwestia, że skanseny ze spółek kolejowych nie maja pieniędzy ani miejsca na trzymanie "złomu".
Skanseny nie PKP-owskie tzn PSMK I TOZK nie mają tyle pieniędzy aby zakupić lokomotywy po cenie złomu tylko po cenach preferencyjnych.
Podobnie wygląda sytuacja omawianej TKt48 z kudowy. Pisma z PKP Nieruchomości poszły do skansenów i prywatnych odbiorców. Skanseny znów nie odpowiedziały na pismo z PKP ZN.
Wtedy szybko znalazł się nabywca "złomiarz" i teraz mamy już po pomniku.
Kiedy zapadła decyzja o pocięciu tekatki o wszystkim wiedziałem, sam dzwoniłem do dyrekcjo PKP Nieruchomości w tej sprawie ale nic już nie mogłem zrobić.
Poza tym nikt z miłośników nie zrobił kroku aby zatrzymać procedurę przetargu i wtedy wykupić parowóz.
Pytałem się Ryśka Boduszka aby wziął Tekatke pod swoje skrzydła. Niestety nie miał jak go wziąć i ja go rozumiem, bo transport parowozu też był ciężki do wykonania. Ponieważ parowóz jest rozszabrowany z ważnych elementów konstrukcyjnych.
W ostatniej chwili zainteresował sie skansen w jaworzynie Śl. ale było już za późno o czym może potwierdzić Marek Ciesielski.
Moje stanowisko w tej sprawie jest takie, że nie powinno się ciąć żadnego parowozu ze względu na wartości historyczne.
Nawet jeśli nie da się uratować wszystkich parowozów to przynajmniej pozyskać części i zachować w jakimś bezpiecznym miejscu, tylko zadam pytanie kto to ma zrobić i za czyje pieniądze?
Może warto się zastanowić co zrobić dalej...
Moim zdaniem warto zorganizować ogólnopolską konferencję z władzami PKP Nieruchomości i kolejowymi oraz konserwatorami zabytków w sprawie uświadomienia wartości historycznych parowozów i zabytkowego taboru.
Teraz czekam na burze mózgów.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Russ
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:20, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Żal... Żal tej maszyny która wpisała się w krajobraz Kudowy... Tyle,że w zbyt biednym kraju żyjemy... Na to wygląda.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mike Russ dnia Czw 13:25, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panewka
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:30, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Robert77 napisał: | Witam po dłuższej przerwie.
Nie miałem czasu zając się wszystkimi sprawami na raz. Organizacja pociągu BARKAS zajęła dużo czasu.
Wracając do parowozu z Kudowy i Ścinawki. Zacznę od samego początku.
1) Sprawą Ścinawki zająłem sie jakieś 2-3 lata temu kiedy nikt się sprawą nie interesował. Wtedy kiedy trąbiłem na forach o pomoc w sprawie uratowania parowozów wtedy każdy z politowaniem się pukał w czoło i wręcz zniechęcono mnie w sprawie losów tych parowozów. Nikt z wielkich pasjonatów parowozów nie napisał pisma do PKP CARGO w aby je uratować...
Minęły 3 lata i właśnie nadszedł kres Ścinawki. Nie chce być nie miły ale zadam konkretne pytanie co zrobili miłośnicy w sprawie ratowania parowozów ze Ścinawki kiedy był na to czas
Teraz się robi wieli szum kiedy na ich ratunek jest już za późno.
Sam jestem wściekły że tak cenne parowozy idą do huty...
Kwestia ratowania parowozów ze Ścinawki nie jest prosta jak by się wydawało.
Parowozy te zostały przekazane z PKP CARGO S.A do PKP Niruchomości co z góry wiadomo jaki los ich czeka. Już wtedy trzeba było podjąć jakiekolwiek działania. Gdzie wtedy byli miłośnicy parowozów?
Sprawa techniczna parowozów ze Ścinawki.
Stan techniczny jest tragiczny, każdy kto zna się na parowozach wie, że nie jest możliwe wyciągnięcie ich ze stacji i przetransportowanie do innego skansenu.
Parowozy mają powyciągane ważniejsze elementy i części. Każde przetoki parowozów grozi wykolejeniem i potopieniem panewek tych które jeszcze zostały nie wyciągnięte przez złomiarzy.
Następna kwestia: Kto wyłoży kilkadziesiąt tysięcy złotych na rozłożenie na części parowozów i włożenie ich w częściach na platformy. Parowozy ze Ścinawki nie pojada o własnych siłach.
ZASADNICZO TO SAM PAN ODPOWIEDZIAŁ NA WŁASNE PYTANIA I TRUDNO SIE Z TYM NIE ZGODZIĆ.
W grę wchodzi pozyskanie części z tych parowozów. PKP Nieruchomości wysłało pisma do skansenów kolejowych w sprawie kupna parowozów ze Ścinawki. Niestety nikt nie był zainteresowany.
Inna kwestia, że skanseny ze spółek kolejowych nie maja pieniędzy ani miejsca na trzymanie "złomu".
Skanseny nie PKP-owskie tzn PSMK I TOZK nie mają tyle pieniędzy aby zakupić lokomotywy po cenie złomu tylko po cenach preferencyjnych.
DRUGA ODPOWIEDŹ NA WŁASNE PYTANIE
Podobnie wygląda sytuacja omawianej TKt48 z kudowy. Pisma z PKP Nieruchomości poszły do skansenów i prywatnych odbiorców. Skanseny znów nie odpowiedziały na pismo z PKP ZN.
NIERUCHOMOŚCI TO TAKA FAŁSZYWA FIRMA KTÓRA DOSKONALE WIE ŻE ŻADEN SKANSEN JAKIEJKOLWIEK MAŚCI NIE MA PIENIĘDZY ABY OD NICH KUPIC PAROWÓZ WIĘC PISEMKA ŚLE PRO FORMA ABY PLECY CHRONIĆ A ZŁOMIARZOWI I TAK SPRZEDA.
Wtedy szybko znalazł się nabywca "złomiarz" i teraz mamy już po pomniku.
Kiedy zapadła decyzja o pocięciu tekatki o wszystkim wiedziałem, sam dzwoniłem do dyrekcjo PKP Nieruchomości w tej sprawie ale nic już nie mogłem zrobić.
Poza tym nikt z miłośników nie zrobił kroku aby zatrzymać procedurę przetargu i wtedy wykupić parowóz.
ZA CO KUPI MIŁOŚNIK JAK ORGANIZACJE NIE MAJĄ
Pytałem się Ryśka Boduszka aby wziął Tekatke pod swoje skrzydła. Niestety nie miał jak go wziąć i ja go rozumiem, bo transport parowozu też był ciężki do wykonania. Ponieważ parowóz jest rozszabrowany z ważnych elementów konstrukcyjnych.
PODSUMOWANIE POWYŻSZYCH ZDAŃ
W ostatniej chwili zainteresował sie skansen w jaworzynie Śl. ale było już za późno o czym może potwierdzić Marek Ciesielski.
JEDYNI KTÓRZY MAJĄ NIECO SAKIEWKI
Moje stanowisko w tej sprawie jest takie, że nie powinno się ciąć żadnego parowozu ze względu na wartości historyczne.
NO PROSZE, WYJĄTKOWY TO PAN NIE JEST
Nawet jeśli nie da się uratować wszystkich parowozów to przynajmniej pozyskać części i zachować w jakimś bezpiecznym miejscu, tylko zadam pytanie kto to ma zrobić i za czyje pieniądze?
KOLEJOWE "NIE DA SIĘ", MUSI SIE DAĆ!! URATOWAĆ WSZYSTKIE
Może warto się zastanowić co zrobić dalej...
Moim zdaniem warto zorganizować ogólnopolską konferencję z władzami PKP Nieruchomości i kolejowymi oraz konserwatorami zabytków w sprawie uświadomienia wartości historycznych parowozów i zabytkowego taboru.
OCZYWIŚCIE POPIERAM, PROPONUJE ZAPROSIĆ GŁÓWNEGO KONSERWATORA , DYREKTORA NIERUCHOMOŚCI , CARGO I PREZESA WACHA ORAZ TVP I DOBRĄ PRASĘ ABY URZĘDNICY NIE WYWINELI SIE PÓŹNIEJ ZE ZOBOWIĄZAŃ. ZDAJE SIE ŻE W STRUKTURZE GRUPY PKP JEST TAKA FAJNA FUNDACJA KTÓRA MA CIEKAWE ZAPISY W STATUCIE O RATOWANIU ZABYTKÓW WIĘC DO DZIEŁA. PROPONUJE ROZESŁAĆ W NECIE LISTE Z POPARCIEM -NACISKIEM NA WŁADZE GRUPY PKP DO TAKIEGO SPOTKANIA. WIĘC PROSZE WYPEŁNIAC STATUTOWE OBOWIĄZKI. TAK GENERALNIE NALEŻY SPYTAĆ SIĘ PEKAPOWSKICH DYREKTORÓW CZY DZIKI PĘD DO PIENIĘDZY JEST WART TEGO ŻE ZA KILKANAŚCIE LAT NASTĘPNE POKOLENIE BEDZIE PLUĆ NA NICH ZA NISZCZENIE POMNIKÓW (VIDE ŁUKÓW, KUDOWA). ILE JESZCZE POMNIKÓW JEST DO WYCIĘCIA Z PIĄTKU NA NIEDZIELĘ?.
Teraz czekam na burze mózgów.
BURZE MÓZGÓW TO NALEŻY WYWOŁAĆ W WARSZAWIE W ICHNIEJSZYM BUDYNKU.
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panewka
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pojedyńcze pisemka to mozna na Berdyczów wysyłać. Niezależnie czy to zrobi "t-o" czy też "Robert 77".
Oficjalne pismo do Prezesa Grupy i szefa Nieruchomości musi być sygnowane przez Prezesa Fundacji w imieniu Zarządu. Tak jest przyjęte w cywilizowanym świecie. Najlepiej tekstem otwartym do wiadomości wszystkich zainteresowanych. Jeśli nie zobaczę takiego na tym szacownym Forum z dowodem wysyłki poleconej to wogóle nie mam ochoty dopisywać się do listy z poparciem i dyskutować o czymkolwiek .
Pozdrawiam.
Osobistych wycieczek forumowiczów nie skomentuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariel Ciechański
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 12:29, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Robert77 napisał: | . Pisma z PKP Nieruchomości poszły do skansenów i prywatnych odbiorców. Skanseny znów nie odpowiedziały na pismo z PKP ZN. |
Dziwne, bo ja znam conajmniej jedna uprawniona instytucje, ktora nic nie dostala. Widac ktos zadbal o odpowiednia liste odbiorcow...
Robert77 napisał: |
Poza tym nikt z miłośników nie zrobił kroku aby zatrzymać procedurę przetargu i wtedy wykupić parowóz. |
Nie kpij sobie z wykupieniem - widac komus zalezalo, aby nawet do rejestru biednego osla nie wpisac....
Robert77 napisał: | Ponieważ parowóz jest rozszabrowany z ważnych elementów konstrukcyjnych. |
Taaa - zwlaszcza nie mial ramy i kol. Jak sie chce uderzyc psa to kij zawsze sie znajdzie. Szkoda tylko, ze niektorzy nie wykazali takiej determinacji, jak w przypadku innych parowozow, ale one mial wyladowac w jednym z prywatnych skansenow i moze to tumaczy wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Sob 12:30, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 14:08, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ariel, nie wiem kto układał listę podmiotów do których miała być skierowana oferta sprzedaży parowozów. Wiem że poszła lista z Centrali PKP S.A
Czasem trudno zrozumieć politykę PKP Nieruchomości...
Teraz do rzeczy. Znalazłem chwilę czasu i proponuję dziś spotkać się wieczorem na jakimś czacie i porozmawiać na poważnie o zabytkach, propozycjach na przyszłość. Możliwe że udałoby się zebrać jakieś sensowne myśli. Napisać mądre pismo do PKP S.A i może jakąś petycję w sprawie ratowania parowozów.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty2-953
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:30, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No to może ja zacznę od konkretów. Kto pomoże mi wpisać do rejestru zabytków kępińską TKt48-130. W następnym roku lub na jesień tego planujemy jej gruntowną konserwacje i malowanie. Przydałoby się aby nasze prace nie poszły na marne, gdy ktoś wyda na nią wyrok i potnie na żyletki. W tej chwili właścicielem parowozu jest PKP Nieruchomości w Poznaniu. Słyszałem, że trzeba jakąś białą kartę wyrobić czy coś takiego, pisałem też maile do konserwatora zabytków w Poznaniu i Kaliszu lecz niestety bez odpowiedzi. Trzeba by jakieś pismo mądre wysłać lecz nie bardzo wiem co w tym piśmie napisać. Kto z Was ma już doświadczenie w takich sprawach i chciałby się nim podzielić? (nie wiem czy nie powinienem stworzyć nowego tematu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
t-o
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 14:53, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Skontaktuj się z:
Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków, biuro regionalne w Poznaniu, z panią Teresą Palacz, proszę oto jej wizytówka:
Telefon został zakryty ponieważ jest prywatny, zapewne po wymianie mejlów dostaniesz go.
Dostaniesz wzór karty o której pisałeś, instrukcję jej wypełnienia i dalej sprawę wpisu do rejestru będzie pilotował ww. ośrodek.
Oto wzór tej karty:
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
t-o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 14:53, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj.
Skontaktuj się ze mną na priv to pomogę Ci pomóc w tej sprawie.
Pisanie emaili do instytucji Państwowych pozostaje z reguły nie czytana i urzędnicy nie czytają tego tylko kasują.
Trzeba napisać pismo do Konserwatora zabytków na piśmie z potwierdzeniem odbioru i to zapewne nie jedno pismo a najlepiej podjechać do Wojewódzkiego Urzędu i zostawić pismo w kancelarii z wymuszeniem potwierdzenia przyjęcia (stempel).
Do wpisania do rejestru zabytków ważna jest dokumentacja techniczna, zdjęciowa, historia przebiegu służby.
Dokładnie trzeba sporządzić tzw. "Białą kartę"
Odsyłam do źródła: [link widoczny dla zalogowanych]
Do pobrania w oryginale Biała karta
[link widoczny dla zalogowanych]
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu w Poznaniu
ul. Gołębia 2
Poznań
tel. 061 852 80 03
fax 061 852 80 02
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu
Delegatura w Kaliszu
kierownik: mgr Beata Maria Matusiak
ul. Tuwima 10, 62-800 Kalisz
tel. /062/767 23 21
fax. /062/757 64 21
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu
Delegatura w Koninie
kierownik: dr Janusz Tomala
Posada, ul. Tuwima 2, 62-530 Kazimierz Biskupi
tel. /063/244 71 26
fax. /063/244 71 83
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu
Delegatura w Lesznie
kierownik: mgr Małgorzata Mikołajczak
Pl. Komeńskiego 6, 64-100 Leszno
tel. /065/529 93 83
fax. /065/529 92 83
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu
Delegatura w Pile
kierownik: mgr Roman Chwaliszewski
ul. Śniadeckich 46, 64-920 Piła
tel. /067/352 07 15
fax. /067/352 07 16
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Miejski Konserwator Zabytków w Poznaniu
mgr Maria Strzałko
Urząd Miejski, Pl. Kolegiacki 17
61-841 Poznań
tel. /061/878 54 52
tel. /061/878 54 53
email: [link widoczny dla zalogowanych]
Miejski Konserwator Zabytków w Gnieźnie
mgr Grzegorz Budnik
Urząd Miejski, ul. Lecha 6
62-200 Gniezno
tel. /061/426 04 78
Miejski Konserwator Zabytków w Ostrowie Wielkopolskim
mgr Elżbieta Wolniewicz-Kukuła
Urząd Miejski, Al. Powstańców Wielkopolskich 16
63-409 Ostrów Wielkopolski
tel. /062/522 24 00
/062/736 62 41
Polecam poczytać:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Sprawdziłem przed chwilą na liście ZN, co prawda ten parowóz znajduje się na wykazie taboru kolejowego znajdującego się na ewidencji Oddziałów Gospodarowania Nieruchomościami i Likwidatorów jednostek organizacyjnych PKP w likwidacji, przeznaczonego do zagospodarowania przez PKP S.A.
Na tej liście zaznaczyłem, że parowóz do bezwzględnego zachowania.
Prosiłbym o podanie osób lub jednostki organizacyjnej która chce się zaopiekować tym parowozem. Wtedy ja w poniedziałek napiszę do odpowiedniej osoby list w tej sprawie, że jest ktoś kto chce się ta maszyną zaopiekować.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robert77 dnia Sob 15:46, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 15:41, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Od dwóch lat staram się wpisać do rejestru zabytków lokomotywy EP05-01 i 18 stojące na Olszynce Grochowskiej ale oporność WUOZu jest nie do przejścia.
Co do Fundacji to nie wpisaliśmy żadnego parowozu do rejestru zabytków ale jak na rok działania powstrzymaliśmy 8 parowozów serii Ty2 i Ty42 przed pocięciem, które do dziś czekają na swoich opiekunów. Jedna z nich trafiła do AGH do Krakowa.
Prywatnie też nie mam w pełni wpisanych lokomotyw ale udało się uratować przed pocięciem parowozy z Krzeszowic, zatrzymać przetarg i pocięcie Oelki z Przeworska.
Wracając do tematu.
Nie twierdze że strona Tomiego to jedyne źródło wiedzy ale podaję na początek jakieś rozwiązanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 16:00, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Można to zrobić pod warunkiem, że znajdzie się opiekun, który będzie o nie dbał tak jak należy a nie jak to było w Krzeszowicach, MUZKOLu itp.
Dochodzimy do sedna sprawy, kto sie fizycznie zdeklaruje na opiekę nad tymi parowozami. potrafisz kogoś wskazać?
Ps. Dodam że parowozów którymi należałoby się zaopiekować jest znacznie więcej niż napisałeś powyżej.
Co więcej w piątek napisałęm emaila do dyrektora ds. zagospodarowania złomu w PKP S.A w sprawie natychmiastowej interwencji co do objęcia opieki nad parowozami: Ok1-258, Ty2-1285, Ty2-860, Ty2-446.
Wrak parowozu Ok1-258 należy do Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
Maszyna stoi w Ełku. Właściciel się tym parowozem zupełnie nie interesuje, podobnie jak TKh-5 w Chabówce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robert77 dnia Sob 16:10, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irys
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stęszew
|
Wysłany: Sob 20:42, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Robert77 napisał: | Można to zrobić pod warunkiem, że znajdzie się opiekun, który będzie o nie dbał tak jak należy |
Na jakiej zasadzie? Przekazanie, depozyt, sprzedaż po okazjonalnej cenie?
Robert77 napisał: | Dochodzimy do sedna sprawy, kto sie fizycznie zdeklaruje na opiekę nad tymi parowozami. potrafisz kogoś wskazać? |
No i w tym problem. 1001 stowarzyszeń miłośników kolei, ale zdolnych do przejęcia taboru zaledwie parę. A te albo są zapchane taborem, albo robotą. Robert77 napisał: | w sprawie natychmiastowej interwencji co do objęcia opieki nad parowozami: Ok1-258, Ty2-1285, Ty2-860, Ty2-446. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panewka
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:25, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wrak parowozu Ok1-258 należy do Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
Maszyna stoi w Ełku. Właściciel się tym parowozem zupełnie nie interesuje, podobnie jak TKh-5 w Chabówce.[/quote]
Ten pan już dawno nadaje sie do gabloty jako relikt minionej epoki. Jak ma się zająć swoim taborem w kraju jak mu pod bramą pocieli zabytki i nie kiwną palcem. Zasadniczo za zaniedbania powinien już dawno mieć do czynienia z prokuratorem. Wystarczy chociażby ełcka Ok1 tu wspomniana. Maszyna była kompletna , brak było tendra. Ale stołeczek ciepły , muzeum polityczne nie jest więc jest miło, nikt się nie interesuje aby dziadka wysadzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 23:36, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sprawą niszczejących eksponatów należących do MUZKOLu już się ktoś zajął w temacie SD80 tylko na moim"niszowym" forum.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wracając do tematu ratowania parowozów.
Może ktoś się znajdzie, kto weźmie pod swoje skrzydła parowóz. Zaopiekuje się nim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robert77 dnia Sob 23:38, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert77
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Nie 18:10, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwne że nie wygodne posty Borata i moje znikają. Widać, że władza uniżonego moderatora bierze górę.
T-o wypominał mi że jego posty giną na moim forum, widać teraz sam wycina posty.
Prawda w oczy kole jak napisał Borat. Zapewne i ten post zniknie bo jest nie wygodny i nie w temacie parowozowym.
Napisałem, żeby profesjonalista T-o zaopiekował się parowozem choćby jednym... Zamilkł....widać chyba go to przerasta...
Napisanie pisma do PKP S.A w sprawie ratowania parowozów też go przerasta...
Krytykować Panie T-o jest łatwo i wycinać posty. T-o nie kosztuje i nie boli. Gorzej coś samemu zrobić.
Proponuję mniej zaczepek na internecie i mniej pisania postów nic nie wnoszących.
Ps.
Jeśli ten post zniknie to będzie jednoznaczny dowód na to że wolność słowa nie będzie poszanowana.
W takim przypadku Panie T-o nie wołaj o pomoc mnie czy Erę Parowozów. Tylko weź się chłopie do roboty zamiast srakać na internecie...
Pozdrowienia dla urażonego ambicjami moderatora T-o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|