|
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MichałŁ
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pon 8:11, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
100km na jednej tonie i tysiącu litrów? Chyba luzem po równym torze albo z górki.
Do tego doliczaj tak:
+ koszt paliwa co zużyje się na rozpalenie
+ koszt materiałów smarnych
Do parowozu nie dorobisz sam wszystkich części zamiennych ani nie kupisz nowych wiec trzeba doliczyć;
+ koszt części które trzeba szabrować z innej maszyny
+ koszt przestoju parowozu związany z oczekiwaniem na szabrowane części.
Do tego przy pracującym parowozie zawsze ktoś musi czuwać więc:
+ koszt zatrudnienia od momentu rozpalenia do wygaszenia (czyli do momentu spadku ciśnienia w kotle do 0)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Furia
Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dopiewo/Poznań
|
Wysłany: Pon 14:56, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie, a ja mam takie szybkie, krótkie pytanie. Co was to obchodzi? Prywatne przedsiębiorstwo remontuje maszynę która wraca do stanu pozwalającego na jazdę. Nie idzie to z waszych podatków, marszałek Waszego województwa nie dopłaca nic do tego biznesu, więc o co chodzi? Ważne że maszyna po tej naprawie wyjdzie w stanie lepszym niż była i to się liczy. A to że może jeździć - chwalebna sprawa.
Przykładowo, czy jak kupię sobie (czy inaczej - pozyskam) samochodzik marki Warszawa i przywrócę ją do stanu fabrycznego, to zaraz muszę robić z niego taksówkę i dawać do analizy "specjalistom od rentowności z forum" czy moja stawka dzienna czy miastowa mi starczy na utrzymanie czy nie? Nie wasz interes, od moich pieniędzy wara.
A wypowiedzi typu kubik wody i tona węgla, szabrowanie części i nieopłacalność to po prostu zwykłe gadanie bez sensu. Cieszcie się że liczba czynnych parowozów w Polsce wzrośnie z 7 do 8 sztuk. Dawniej było brynczenie na odcień zieleni, teraz wonty że w ogóle maszynę śmiano uruchomić, bo to przecież nie opłaca się... Masakra, Panowie, masakra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
t-o
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 17:22, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
ty45408 napisał: | I was told the figures, if I remember correctly it was 3 milllion Zl a year (but I could be wrong) I worked it out that Wielkopolska region subsidised EACH return trip to the tune of £900 (£ – NOT Zl!).
..... stwierdził na forum w dniu 9.11.2012 kol. Szepol "Anglicy wiedzą wiele rzeczy wcześniej, niż my tu w Polsce" .... |
No skoro wierzyć Gawinowi W. Pprzejazdy parowozów są dotowane z Urz. Marsz. i nie są to dotacje na zasadzie co łaska, tylko jest płacona odpowiednia stawka za kilometr przejechany przez parowóz, pomyśl zatem kto cenę kilometra ustala, i dlaczego wynosi ona tyle ile wynosi. Zatem podsumowując parowozy swemu właścicielowi nie przynoszą strat, bo wtedy właściciel byłby "niegospodarny". Z reszta każdy inny pociąg regionalny też jest dotowany oczywiście nie na tej samej stawce... Zatem PKP CARGO SA ponosi koszty, które zwracają się wraz z otrzymaną dotacją do tego dochodzą jeszcze inne przychody z działalności "okołoruchoplanowoturystycznej".
Co do uwag Pana szepola, wypada mi tylko dodać, że chyba naturalnym jest że najpierw wiedzą Polacy, a dopiero od nich Anglicy, tylko akurat ten Anglik wszystko co się dowie wrzuca w internet, może ci w Polsce co mają wiedzą są objęci tajemnicą swego pracodawcy, albo nie prowadzą blogów????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szepol
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 18:09, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
t-o napisał: | Co do uwag Pana szepola, wypada mi tylko dodać, że chyba naturalnym jest że najpierw wiedzą Polacy, a dopiero od nich Anglicy, tylko akurat ten Anglik wszystko co się dowie wrzuca w internet, może ci w Polsce co mają wiedzą są objęci tajemnicą swego pracodawcy, albo nie prowadzą blogów???? |
Głupoty mi pan, panie Tomaszu, pleciecie, bo gdyby tego "polaka" obowiązywała rzeczywiście tajemnica swego pracodawcy i by się nią przejmował, to owy "anglik" również by niczego nie wiedział. Wygląda na to, że jednak fakt pozostaje faktem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymek
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stęszew
|
Wysłany: Pon 18:31, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
^^ Czyli podsumowując parowóz służy do dojenia pieniędzy z UM. Strata po stronie PKP Cargo, przechodzi w postaci kosztu na UM. Sprowadza się do tego samego - koszt to koszt, z tą różnicą że Cargo płaci ze swoich pieniędzy a UM z naszych;) A jak wiadomo nie swoimi pieniędzmi bardzo łatwo szastać... 3mln złotych to jak widać niezbędne minimum, służące do podtrzymania trupa przy życiu.
Furia napisał: | Co was to obchodzi? Prywatne przedsiębiorstwo remontuje maszynę która wraca do stanu pozwalającego na jazdę. Nie idzie to z waszych podatków, marszałek Waszego województwa nie dopłaca nic do tego biznesu, więc o co chodzi? |
Co to za pytanie?! Czy ktoś ma tu to kogoś pretensje? Czy ktoś ma jakieś "wonty"? Czy ktokolwiek coś zarzuca właścicielowi Ty42-24? Nie! Poprostu został poruszony temat ekonomicznych aspektów takiego przedsięwzięcia. A jest do tego wspaniała okazja; to pierwszy tak duży parowóz został odbudowany od zera z prywatnych pieniędzy. Kiedy pytać jak nie teraz?! Jak zauważyłeś post wyżej od PKP Cargo nie uzyskasz łatwo takich informacji, od UM też. Cieszę się że w końcu w środowisku są ludzie którzy zadają mądre pytanie, którzy próbują zrozumieć, merytorycznie dyskutować nad problemem, a nie Furia napisał: | Cieszcie się że liczba czynnych parowozów w Polsce wzrośnie z 7 do 8 sztuk |
Tak więc cieszy mnie bardzo ta informacja, a przy okazji zadałem pytanie jakie plany ma właściciel tego parowozu na przyszłość. Puki co nie uzyskałem odpowiedzi. To wszystko! Jak dla mnie może stać dwa lata zamknięty w hali, jeżeli ktoś ma taki kaprys. Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
t-o
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 19:00, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Szepol napisał: | Głupoty mi pan, panie Tomaszu, pleciecie, bo gdyby tego "polaka" obowiązywała rzeczywiście tajemnica swego pracodawcy i by się nią przejmował, to owy "anglik" również by niczego nie wiedział. Wygląda na to, że jednak fakt pozostaje faktem. |
Akurat Panie Łukaszu tajemna wiedza tego Anglika niekoniecznie pochodzić ze źródeł zbliżonych do PKP CARGO SA i uwierz mi wiem co mówię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Pon 19:21, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
TKh05353 napisał: | Rudy napisał: | TKh05353 napisał: |
A skąd Ty wiesz jak często rozpalana jest Ferrum ?
Wyczytałeś to tu z forum czy w gościu niedzielnym ? |
Tak BTW to jak często i z jakich okazji? Nie pytam złośliwie tylko z ciekawości bo mimo znacznej ilości zdjęć TKh w sieci nie spotkałem się z okazją do zobaczenia go na żywo.
A co do Ty42-24 to było w temacie mówione kiedyś wcześniej, że zapotrzebowanie na niego było już przed rozpoczęciem naprawy, no ale to jednak były czasy wszelakich 150-leć na różnych Śląskich węzłach. Więc jak ma sie sprawa teraz? |
Pozwolę sobie odpowiedzieć na pytania:
1. Parowóz posiada świadectwo typu na bocznice, jest wykorzystywany do imprez i prac na bocznicy,
2. Jeżeli chodzi o Ty42 to na zdjęciu widać, jest w fazie ukończenia. Nie chce składać daty kiey ruszy czy coś ale jest serio bardzo blisko. |
Na chwilę obecną, to czy TKh jest sprawny, czy nie, teoretycznie nie ma znaczenia. Poza paradą w Wolsztynie i DTK w Gliwicach - ustalmy, że imprezy średniej przyjemności dla hobbystów nie licząc spec pociągów - nie pokazał się nigdzie szerszemu gronu. Tak więc jeszcze rok, może dwa i przyjdzie czas na NG. Czy zostanie wykonana, czy nie dla środowiska nie ma znaczenia, zmienią się jedynie statystyki. Zobaczymy, jaka przyszłość czeka Ty42, ale obawiam się, że zbliżona do TKt48-18. No! Obym się mylił!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Borat dnia Pon 19:23, 10 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TKh05353
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon 23:03, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Borat napisał: | TKh05353 napisał: | Rudy napisał: | TKh05353 napisał: |
A skąd Ty wiesz jak często rozpalana jest Ferrum ?
Wyczytałeś to tu z forum czy w gościu niedzielnym ? |
Tak BTW to jak często i z jakich okazji? Nie pytam złośliwie tylko z ciekawości bo mimo znacznej ilości zdjęć TKh w sieci nie spotkałem się z okazją do zobaczenia go na żywo.
A co do Ty42-24 to było w temacie mówione kiedyś wcześniej, że zapotrzebowanie na niego było już przed rozpoczęciem naprawy, no ale to jednak były czasy wszelakich 150-leć na różnych Śląskich węzłach. Więc jak ma sie sprawa teraz? |
Pozwolę sobie odpowiedzieć na pytania:
1. Parowóz posiada świadectwo typu na bocznice, jest wykorzystywany do imprez i prac na bocznicy,
2. Jeżeli chodzi o Ty42 to na zdjęciu widać, jest w fazie ukończenia. Nie chce składać daty kiey ruszy czy coś ale jest serio bardzo blisko. |
Na chwilę obecną, to czy TKh jest sprawny, czy nie, teoretycznie nie ma znaczenia. Poza paradą w Wolsztynie i DTK w Gliwicach - ustalmy, że imprezy średniej przyjemności dla hobbystów nie licząc spec pociągów - nie pokazał się nigdzie szerszemu gronu. Tak więc jeszcze rok, może dwa i przyjdzie czas na NG. Czy zostanie wykonana, czy nie dla środowiska nie ma znaczenia, zmienią się jedynie statystyki. Zobaczymy, jaka przyszłość czeka Ty42, ale obawiam się, że zbliżona do TKt48-18. No! Obym się mylił! |
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem sprawia Ci ból no cóż poradzić.
Parozów jest sprawny.
Po za tym DTK w Gliwicach były w tym roku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szepol
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 0:54, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
TKh05353 napisał: | Widzę, że czytanie ze zrozumieniem sprawia Ci ból no cóż poradzić.
Parozów jest sprawny.
Po za tym DTK w Gliwicach były w tym roku ? |
Nie wiem, kim jesteś ale ważyłbym słowa na miejscu Twym.
Wszyscy wiemy, że parowóz jest sprawny. Sprawny parowóz, a parowóz rozpalony to co innego. Parowóz rozpalony, a parowóz ogólnodostępny to co innego. Parowóz ogólnodostępny, a parowóz dostępny tylko na nielicznych imprezach masowych to również co innego. Mam nadzieję, że wszystko jasne.
Nikogo nie martwi czy TKh05353 oraz Ty42-24 się zwrócą, kto i ile za nie zapłacił. Dywagacje dotyczą teoretycznej możliwości zwrócenia się takiej inwestycji.
P.S. Parowóz sprawny to nie to samo co parowóz dopuszczony do ruchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Pią 16:28, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Szepol napisał: | Parowóz sprawny to nie to samo co parowóz dopuszczony do ruchu |
TKh tego nie rozumie. Tak jak tego, że jeśli będzie miał i 10 parowozów, to komu, co z tego, jeśli nikt ich nie może zobaczyć w akcji?
Świadectwo typu na bocznice? Ciekawe, co to takiego? Do tej pory znane było mi tylko świadectwo tymczasowe i bezterminowe świadectwo dopuszczenia do eksploatacji typu pojazdu po spełnieniu wszystkich wymagań UTK. Kategorie uprawnień dla maszynistów są w kategorii A, która obejmuje między innymi lokomotywy manewrowe i B do prowadzenia przewozów. Jeśli jednak nawet lokomotywa posiada takie świadectwo, a zakładam, że tak jest. Więc jak pisze Szepol nie jest dopuszczona do ruchu o własnych siłach po sieci PKP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|