www.parowozy.com.pl

Doctor

@wlodek1956: ruch na stronie generuje straty w ten sposób, że każde otwarcie strony przez użytkownika wiąże się ze ściągnięciem tej strony na jego dysk. Czyli lecą do niego teksty, skrypty, style i grafika. Czyli ileś tam bajtów danych. A firmy hostingowe nakładają limity na ilość danych przesłanych z/na serwera, a jak taki limit transferu przekroczysz, to musisz dokupić dodatkowy transfer, i tu właśnie są koszty. Kosztuje też łącze o odpowiedniej do liczby odwiedzin przepustowości, serwery itp. Tak więc duży ruch na stronie musi się w jakiś sposób przełożyć na zyski z usług, bo inaczej do strony www się tylko dokłada. Im mniejszy ruch na www tym lepiej, stąd zawrotna w ostatnich latach kariera RSSów Smile

Tak czy inaczej - transmisji live w czasie rzeczywistym nie będzie (przynajmniej w dającej się przewidzieć przyszłości), będzie kamera(y), z której fotka będzie co parę minut publikowana w necie. A to też raczej nie tak od razu.

wlodek1956

dj_volt

Witam!

Ze swojej strony mogę stwierdzić, że dla celów monitoringu wystarczy pasmo upload rzędu 512kbit. Przykładowo kamerka zainstalowana pod adresem 212.244.166.10 "siedzi" na 512kbitowym uploadzie i śmiga (dosłownie) ładnie.

Co do technologi - mam opracowane rozwiązanie dla "kamerek internetowych" o możliwościach takich jak ta powyżej - zmodyfikowane oprogramowanie systemu monitoringu. Dodam, że kamera w Sulechowie działa już 2 lata i do tej pory nie byłe z nią większych problemów (zanik zasilania, brak netu, itp).

Wniosek - jeśli w dyspozytorni jest internet z (najlepiej ale niekoniecznie) stałym IP publicznym to można coś takiego odpalić. Pytanie gdzie ulokować kamery? Moim zdaniem powinny być cztery:
- 2 na hali
- 1 patrząca na obrotnicę
- 1 patrząca na kanał oczystkowy (montowana na dźwigu do nawęglania lub na szopie z teleobiektywem)

Problem pojawia się na hali - sadza zaraz zasyfi szkło w obudowach (kamery muszę być w obudowach, tak jakby wisiały na zewnątrz. Poszukam w katalogach obudów z wycieraczką, można byłoby okresowo przejechać taką wycieraczką po szybce i problem się rozwiąże.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłaby kamera szybkoobrotowa, jednakże jej koszt jest znacznie większy od kamer stacjonarnych. Poza tym dochodzi problem stabilnego masztu lub innej podpory dla głowicy.

Temat jest dość rozległy, ale ciekawy.
Myślę, że są szanse (przynajmniej techniczne) aby coś takiego odpalić w WL. Może miasto się dorzuci? Promocja regionu itp?

P.S. może ktoś dysponuje zwymiarowanym planem szopy, możnabyłoby zrobić jakąś kalkulację, wycenę, itp.

Piotres

Promocja regionu na pewno, ale powiem coś takiego.
Mieszkam stosunkowo blisko Wolsztyna, ale właściwie nikt z moich okolic nie wie że tu jeżdżą ostatnie parowozy w ruchu planowym na świecie. Sprawdza sie przysłowie: "cudze chwalicie, swego nie znacie".
Wracając do kamer:
1 kamerę proponowałbym umieścić na nastawni. Widok byłby wówczas na halę i obrotnice.
Jakiś czas temu oglądałem niemiecki BanhTV. Może i oni byli by tym zainteresowani? W końcu dużo ludzi z Niemiec przyjeżdża do WL

Tomek

DoT

Z nastawni jest niezły widok tylko, że słońce jest prosto w obiektyw.

KubaRally2

dzisiaj w koncu rozmawialem z moim ojcem (pracuje w TK).chyba we wtorek jadą do Wolsztyna i będą przygotowywać temat.(transmisja strumieniowa).szczegóły na razie nie są znane,raczej wyjdą 'w praniu'.

KubaRally2

[link widoczny dla zalogowanych]
kamera jest zamontowana na nastawni i 'patrzy' na szopę i przelot.

Tp4

coś fajnego a jednak można ;p
pozdrawiam i dozobaczenia na paradzie

raulin

"Transmisja wymaga przeglšdarki Internet Explorer"
Do kitu z taką kamerą.

Leśny Dziadek

Tja, zamontowałem sobie explorera specjalnie na czas transmisji, ale niestety po wklikaniu hasła (podanego na stronie!) wyskakiwało mi "acces denied"

Sad

Kicha totalna