|
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariel Ciechański
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 22:12, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
elektryk napisał: |
Nie wszystko prosto daje się dorobić, poza tym nie na wszystko od razu są pieniądze. Natomaist praktyka kanibalizmu wydaje się być w WL bardziej rozpowszechniona. Ponadto zużyte elementy nie koniecznie wracają do "dawców" (np inżektory). |
No cóż, przebiegi wolsztyńskich maszyn są też bardziej rozbudowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryk
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:23, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[quote="Ariel Ciechański"] elektryk napisał: |
No cóż, przebiegi wolsztyńskich maszyn są też bardziej rozbudowane |
Cóź, widze, że Cię nie przekonałem W swojej wypowiedzi napisałem o "próbowaniu dorabiania lub rekonstrukcji" tego, co kiedyś można było wziąć po prostu z magazynu lub zamówić. O próbowaniu, a nie pójściu w kierunku stacji, żeby zobaczyć z czego jeszcze możnaby np. inżektor wykręcić. Pewnego dnia okaże się że nie da się już wykręcić z niczego. Więc może lepiej by było opracowac technologie dorabiania takich elementów zawczasu. Oczywiście wiem, że istneiją elementy, których wyprodukowanie, szczególnie w pojedynczych sztukach byłoby obecnie wielkim problemem, nie mówiąc o kosztach. W takich wypadkach niestety trzeba sięgać po kanibalizm
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elektryk dnia Pon 22:26, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szepol
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 22:29, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Muki napisał: | Widzisz, bo to ma być wizytówka i chluba naszej, polskiej kolei... Ma przynosić zyski z turystyki, itp., które pokryją codzienną jazdę czynnych zabytków . Kiedyś lepiej to funkcjonowało(Jakieś krajowe impry na większą skalę, itp.), ale coś się zacięło. Niby turystów więcej, co roku, z całego świata, a jednak coś jest nie tak... |
Widzisz, w odpowiednim czasie nikt w Polsce na to nie wpadł więc teraz HJ wraz z WE "doi tą krowę". A że PKP Cargo da się tak doić to inna sprawa, lecz nie nasz interes w tym więc nie ma co wylewać żali, lepiej wspomogać inne skanseny, stowarzyszenia i muzea.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariel Ciechański
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 22:33, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szepol napisał: | nie ma co wylewać żali, lepiej wspomogać inne skanseny, stowarzyszenia i muzea. |
Dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariel Ciechański
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 22:38, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
elektryk napisał: |
Cóź, widze, że Cię nie przekonałem
| Ja siedzę w tym biznesie 14 lat ze swojego 30 letniego życia, tak więc nie jedno widziałem słyszałem
elektryk napisał: | W swojej wypowiedzi napisałem o "próbowaniu dorabiania lub rekonstrukcji" tego, co kiedyś można było wziąć po prostu z magazynu lub zamówić. |
A najczęściej po prostu najłatwiej zdjąć z maszyny obok. Zwracam uwagę, że organizację hobbystyczne idą innym tropem. Np. my do naszego "Steinfurta" szukaliśmy śrub klamrowych kilka miesięcy. W końcu udało się je sprowadzić z Niemiec. A można było się poddać i dać zwykłe śruby zamkowe...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Pon 22:39, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muki
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 22:56, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
szepol napisał: | Widzisz, w odpowiednim czasie nikt w Polsce na to nie wpadł więc teraz HJ wraz z WE "doi tą krowę". A że PKP Cargo da się tak doić to inna sprawa, lecz nie nasz interes w tym więc nie ma co wylewać żali, lepiej wspomogać inne skanseny, stowarzyszenia i muzea. |
Coś tak jakby, ale nie tak dobitnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filip B.
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Dwór Gdański
|
Wysłany: Wto 2:57, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Muki napisał: |
Coś tak jakby, ale nie tak dobitnie... |
Dokładnie tak Krzysiu. Dokładnie tak...
Pozdrawiam!
FB
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silgrin4D
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:16, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[quote="Muki"] elektryk napisał: | Widzisz, bo to ma być wizytówka i chluba naszej, polskiej kolei... |
Wizytówką to chol... jest, jak się zdaje...
DoT napisał: | Trudno to porównać do pracowników PKP wykonujących swoją robotę z konieczności, a nie z zamiłowania. |
Krótko mówiąc, wygląda na to, że sama idea jest zła... Swoją drogą, ilość i stan maszyn, które podobno tkwią odstawione na zewnątrz szopy wyraźnie sugeruje, że załoga traktuje loki tak, jak się je traktowało za PRL - a już są zbyt leciwe, aby takie warunki wytrzymać... Zdaje się, że się zbliżamy do sedna problemu i że bez solidnego przestrojenia całego tego biznesu nic się nie wskóra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 10:30, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a czemu nikt nie mówi, że MD Wolsztyn ma za mało ludzi, by wszystko dopinać na ostatni guzik. Parowóz zjeżdza na noc a warsztaty nie pracują wtedy, więc kto ma robić do 1 lub 2 w nocy by rano załoga prowadząca miała wsiąśc na przygotowany do jazdy parowóz? Ktoś powie, że stoją kupę godzin w Lesznie albo w Poznaniu. A czy tamte warsztaty mają zaplecze i przede wszystkim czas by prowadzić małe naprawy przy parowozach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muki
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 17:23, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może i masz rację.
Normalnie gdyby był czas i byli ludzie, wygaszono by parowóz, rozpalano w jego miejsce inny, a tym wygaszonym zajmowano by się nawet przez tydzień, lecz w obecnej sytuacji masowych awarii, które właściwie uniemożliwiają zamianę maszyn,a nawet wymuszają konieczność ściągnięcia diesela, faktycznie pozycja warsztatowców jest trudna. W tym wypadku potrzeba czasu by ze wszystkim się uporali przy, jak mówisz, brakach kadrowych. Trzeba się zdać na czas.
A właśnie. Ol49-23 jest już zrobiona?? Ktoś coś wie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spike232323
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Wto 19:46, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Niech ten cały interes trwa dalej a za kilka lat na pewno nie zobaczymy parowozów pod para, a tym bardziej w ruchu planowym.
Po pierwsze jak ktos kto nie ma uprawnien i doswiadczenia moze prowadzic sklad pelen ludzi, porozumiewając się po angielsku z naszymi maszynistami.
Po drugie, jak to sie odbija na parowozie, raczej niezbyt dobrze, chyba ze Trainz albo MsTS uczą prowadzić parowóz.
Po trzecie, czyj to jest interes, bo skoro od jednego anglika czy innego dewizowca fundacja WE bierze 1200$ (ze strony internetowej), a wg cennika PKP Cargo przejazd w kabinie kosztuje 150zł (60$, licząc 7 kursów w tyg tj 423$). Z tego co słyszałem to zapisać sie na taki przejazd jest bardzo ciężko, poniważ kolejka anglików jest na bardzo długa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:57, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Spike ma rację gdzieś na YT można zobaczyć film jak to kaleczonym angielskim mechanik porozumiewa sie z anglikiem. "ołpen ołpen not klołz ołpen NO OTWÓRZ TO"
Jak to oglądałem to zanosiłem się śmiechem. Jednak potem mnie olśniło że ten parowóz raczej luzem nie jedzie....
PZDR EMIL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariel Ciechański
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 20:03, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Emil napisał: | Jednak potem mnie olśniło że ten parowóz raczej luzem nie jedzie....
|
W 104 numerze brytyjskiego czasopisma Heritage Railway Magizne jest całostronicowa reklama WE informująca m. in. o rozszerzeniu oferty na przejazdy w kabinie EU07 w rozkładowych pociągach na trasie Poznań-Wrocław-Poznań. Komentarz pozostawiam Wam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spike232323
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Wto 22:39, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przy całym szacunku, a właściwie dla "pożytku finansowego" jaki dają nam te wycieczki dewizowców, to jest to jakaś paranoja. Przy całej rzekomej dbałości o pasażerów, instytucjach mające monitorować i poprawiać bezpieczeństwo na kolei, doszliśmy do czasów kiedy za pieniądze można poprowadzić skład z setka ludzi na pokładzie. Może PKS też zorganizuje takie rejsy, pod nazwa: I TY MOZESZ POPROWADZIC JUNKERSA Z DZIECIAKAMI JADACYMI DO SZKOLY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotres
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włoszakowice
|
Wysłany: Sob 13:17, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Co do "DROGI DO SZKOŁY" to na lini Wolsztyn-Leszno powinien być pociąg o 6.40 w soboty, ponieważ wiele osób nie ma jak do pracy dojeżdżać!!
Jedyne rozwiązanie to pociąg o 5.50 lub PKS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|