|
www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Śro 18:43, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Filip B. napisał: | rozklekotanego złoma |
Można prosić o konkrety? Jak nie tu, to na PW.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Borat dnia Śro 18:44, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irys
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stęszew
|
Wysłany: Śro 20:08, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Borat napisał: | Filip B. napisał: | rozklekotanego złoma |
Można prosić o konkrety? Jak nie tu, to na PW. |
Czy to jest takie niezrozumiałe że wymaga wyjaśnienia? Filipie co do planu, ile to już razy Ty wieściłeś jego zawieszenie, a jakoś nadal jeździ. A czy wróci po remoncie torów? Jak pisałem, nim on się skończy wszyscy będziemy duuuużo starsi, więc nie ma sensu się nad tym rozczulać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Śro 20:37, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Irys napisał: | Borat napisał: | Filip B. napisał: | rozklekotanego złoma |
Można prosić o konkrety? Jak nie tu, to na PW. |
Czy to jest takie niezrozumiałe że wymaga wyjaśnienia? |
Każdy ma jakieś spojrzenie na równe tematy. Ja nie dostrzegam nic złego w taborze w Wolsztynie, żeby nazywać go rozklekotanym. Bardzo często padają sformułowania właśnie tego typu. Ja bym chciał poznawać konkretne argumenty, a więc proszę mi to wyjaśnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doctor
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 9:24, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż, wystarczy popatrzeć i posłuchać: wydech parowozu, praca mechanizmu napędowego, iloma miejscami ucieka z niego para, a iloma powinna, co maszyniści mówią na temat odmulania itd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Czw 11:37, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Doctor napisał: | Cóż, wystarczy popatrzeć i posłuchać: wydech parowozu, praca mechanizmu napędowego, iloma miejscami ucieka z niego para, a iloma powinna, co maszyniści mówią na temat odmulania itd... |
Wydechy? Zapewne chodzi o Ok1, a jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Mechanizm? Że się tłucze? Cóż, parowozowy mechanizm niestety to do siebie ma, że się panewki wybijają i tłuką. Na wielu filmach słychać jak niemieckie 52 czy 41 tłuką okrutnie, a planu nie prowadzą!
Nieszczelności? Owszem są, tylko przeanalizuj jak kiedyś się jeździło i na jakich nieszczelnościach. Parowóz miał obsłużyć pociąg i nie ma że boli! Taka jego praca, do tego został zaprojektowany.
Co do odmulania już kiedyś tu była chyba o tym mowa i nie zgadzam się, że parowozy nie są odmulane. Swego czasu jadąc na Ol49 do Poznania parowóz był odmulany 4 razy. Dodatkowo można łatwo zauważyć, że stosuje się tam środki zmiękczające wodę.
Chyba Panowie naoglądaliście się za dużo "Człowieka na torze".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Borat dnia Czw 11:38, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lewar
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 17:32, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A my cały czas mówimy o Wolsztynie ! bom zwątpił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
para_buch
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:10, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No prosze - i mamy kolejny gwózdz do trumny Wolsztyna... Przykro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
christophp
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Pon 23:43, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś większość już na dobre skreśla Wolsztyn...:/ Wiadomo parowóz to nie Ferari i nie jest to nówka lecz ma swoje lata, nie ma kto przekazać wiedzy, jest droższe i napewno dla zwykłego zjadacza chleba porowóz to coś co już dogasa i koniec. Ale są pasjonaci, miłośnicy i wiele osób dla których jest to cos naprawde miłego i wyjatkowego:) Marszałek i zarząd PKP Cargo to zawsze chcą mieć zysk więc no cóż... Ale jak pozamykają wszystkie trasy to juz będzi bez różnicy Chabówka czy Wolsztyn... zostawią z 2 sprawne maszyny do filmów i tak skończy sie era pary... a nie o to nam chodzi chyba?? To jest normalnie rodzynek:) Więc albo marszałkiem zostanie pasjonat kolei, albo w swych szeregach bedziemy mieć jakiegoś multimiliardera, który bedzie to utrzymywać albo poprostu trzeba zrobić petycje, zbierać podpisy i nie dać się wyrolować. Jak każdy bedzie gadać tylko to wiadomo jak to się skończy - więc proponuje ogólnonarodową inicjatywe wymyślić i nie odpuszczać - w końcu trochę nas jest i po coś jesteśmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doctor
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10:34, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Borat napisał: | Wydechy? Zapewne chodzi o Ok1, a jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Mechanizm? Że się tłucze? Cóż, parowozowy mechanizm niestety to do siebie ma, że się panewki wybijają i tłuką. Na wielu filmach słychać jak niemieckie 52 czy 41 tłuką okrutnie, a planu nie prowadzą!
Nieszczelności? Owszem są, tylko przeanalizuj jak kiedyś się jeździło i na jakich nieszczelnościach. Parowóz miał obsłużyć pociąg i nie ma że boli! Taka jego praca, do tego został zaprojektowany.
Co do odmulania już kiedyś tu była chyba o tym mowa i nie zgadzam się, że parowozy nie są odmulane. Swego czasu jadąc na Ol49 do Poznania parowóz był odmulany 4 razy. Dodatkowo można łatwo zauważyć, że stosuje się tam środki zmiękczające wodę. |
OK, teoretycznie z wszystkimi w/w usterkami parowóz powinien być w stanie trochę popracować, ale... Jedyny parowóz, jaki jest obecnie w ruchu przyjeżdża z Poznania o 11:20. Warsztat pracuje zdaje się od 6:00 do 14:00. czasu na zajęcie się jedną maszyną lub przygotowanie części zamiennych do niej (podczas gdy maszyna jest w Poznaniu i wiadomo co trzeba będzie wymienić) jest aż nadto.
To, że dawniej jeździło się z nieszczelnościami, tłukącym mechanizmem napędowym itp, nie znaczy, że wolsztyńskie parowozy są zadbane. A jeśli chodzi o odmulanie... byłem jakiś czas temu w Gnieźnie, jak naprawiali jedną z oelek. W rozmowie tamtejsi pracownicy skarżyli się m.in. na ilość kamienia jaką musieli wywieźć po wyjęciu rur ogniowych - coś mówili o ciężarówce, którą musieli to wywozić... Tak więc, jedna jazda z odmulaniem wiosny nie czyni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borat
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kazachstan
|
Wysłany: Wto 11:16, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Doctor napisał: | To, że dawniej jeździło się z nieszczelnościami, tłukącym mechanizmem napędowym itp, nie znaczy, że wolsztyńskie parowozy są zadbane. |
Tu nie chodzi o rozgraniczenie zadbane / niezadbane, a o przedstawienie rzeczywistości! Zrozum, że taka jest charakterystyka pracy tej maszyny i tyle! To nie silnik parowy na okręcie, czy maszyna wyciągowa w kopalni mająca solidne fundamenty nie wpadająca w takie wibracje jak pędzący parowóz!
Doctor napisał: | A jeśli chodzi o odmulanie... byłem jakiś czas temu w Gnieźnie, jak naprawiali jedną z oelek. W rozmowie tamtejsi pracownicy skarżyli się m.in. na ilość kamienia jaką musieli wywieźć po wyjęciu rur ogniowych - coś mówili o ciężarówce, którą musieli to wywozić... Tak więc, jedna jazda z odmulaniem wiosny nie czyni |
Tak! I 2 fadromy ładowały tą ciężarówkę z naczepą kamieniem. Już się chłopie nie kompromituj.
Odnośnie pracy warsztatu.
W szopie trwają prace związane z naprawą Ol49-69. W parowozie tym założono już nową rurę komunikacyjną.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z zakresu prac przy takiej naprawie? Pewnie po powrocie w 2-3h warsztat sie z tym uwinie prawa?
Parowóz wjedzie na kanał niczym na pit stop Kubica, bzyk bzyk i znowu 90 000km bez zjazdu na szopę niczym Pm2 bijąca rekord. Litości!
Trzeba już definitywnie kończyć przygodę z tym forum, bo to strata czasu. Jak to powiedział już cytowany mechanik: "daj spokój! Oni i tak wiedzą lepiej". A większości proponuję pozostać przy fotografowaniu, bo wiedza z obsługi i napraw nie może być tylko wiedzą teoretyczną by móc coś na ten temat powiedzieć będąc pewnym w 100%.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AXEL
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 12:15, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No ja czasem tu wchodzę, czytam i sam nie wierzę własnym oczom. Czy to forum miłośników parowozów czy może anty-parowozowe?
Nie będę cytował steku bzdur który udało mi się wyczytać z powyższych postów, panowie od aparatów i neostrady przecież wiedzą lepiej a jak się domyślam każdy z nich może raz jechał na parowozie. I przybiję piątkę Boratowi. Szkoda czasu naprawdę. Weźcie sie do roboty, odmalujcie jakiś pomnik albo jeśli nie to chociaż nie wprowadzajcie zamentu. Wolsztyn to CZYNNA PAROWOZOWNIA a nie skansen jeżdżący raz w miesiącu. Parowóz to parowóz. Ma prawo czasem klekotać, każdy ma inne wydechy, a co do odmulania - nikt nie robi tego z taką solidnością jak koledzy mechnicy w Wolszynie.
A, miałem sie nie denerwować. Przecież i tak wiecie lepiej <lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty2-911
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:24, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
AXEL napisał: | No ja czasem tu wchodzę, czytam i sam nie wierzę własnym oczom. Czy to forum miłośników parowozów czy może anty-parowozowe? |
Dokładnie !!! Ja na ten temat nic nie pisałem do tej pory, bo sam nie byłem pewien czy dobrze widzę.
Cały czas ktoś pisze, że Wolsztyn się kończy i niedługo padnie i że nie ma już po co robić... - Czy takie słowa powinny padać z ust ludzi, którzy nazywają siebie miłośnikami parowozów ?????
Przecież to wstyd !
Prawdziwy Miłośnik nie powinien mówić, że parowóz to nieopłacalny złom, bo jest Miłośnikiem, i po prostu mu nawet NIE WYPADA tak mówić !!!.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ty2-911 dnia Wto 15:42, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AXEL
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 16:11, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wypada nie wypada, oczywiste, a najśmieszniejsze jest to, że niektórzy swoimi postami zdradzają mierny poziom wiedzy merytorycznej. No ale przecież panowie wiedzą lepiej jak to rozklekotany parowóz klekocze czy wydecha nie wydechając i przepuszcza parując Bo w Traizie czy MSTS-ie przecież nie klekocze, wydechy są równe i miarowe a para to tylko spod kurków leci i z komina Żenujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lewar
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17:38, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja wam powiem tak!
Jedni krzyczą -padnie! Inni krzyczą -klekocze! A w tym czasie szopa sobie żyje swoim życiem i nikogo tam nie interesuje ,że na jakimś tam forum ludzie kłaki sobie z głowy drą i tupią nóżkami, w imię jakiś własnych wizjii.
Zawsze można iść do mechanika ,albo warsztatowca i wykrzyczeć mu swoje prentesje, że np. za mało odmula ,albo panewa klepie. Warto wcześniej sprawdzić ,czy pan nie ma pod ręką czegoś ciężkiego-a nuż się zdenerwuje! Ja w pracy stosuję tę samą metodę i skutkuje!
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiek
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Śro 0:15, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
aż prykro patrzeć Koledzy jak się męczycie pisząc kolejne posty i jak to wam nie sprawia przyjemności, same męczarnie to forum...
Pozdrawiam
St
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|